Flamengo.com.pl

Wyczerpujące negocjacje między Flamengo i Rafinha, które zakończyły się bez szczęśliwego zakończenia, ujawniły kilka ważnych punktów planowania Flamengo na sezon 2021. Jeżeli prawy obrońca twierdzi, że powody jego powrotu nie były natury finansowej, władze zapewniają, że kwestia budżetowa zdecydowała.

Luiz Eduardo Baptista, wiceprezydent ds. stosunków zewnętrznych klubu i wskazany przez zawodnika jako jeden z wiceprezydentów, którzy nie chcieli jego powrotu, powiedział w wywiadzie dla kanału "Debate Rubro-Negro", że głównym czynnikiem były finanse i że w 2021 roku nie będzie możliwe podjęcie nowych zobowiązań.

"Ta próba stworzenia innej narracji ma na celu ukrycie rzeczywistości. Pandemia miała dramatyczny wpływ, to już rzeczywistość. Stworzyliśmy budżet w trudnych warunkach, o czym wszyscy w klubie wiedzą. Nie możemy podejmować nowych zobowiązań. Jeśli chodzi o kwestie sportowe, Rafinha jest jednomyślny we Flamengo. Kto by go nie chciał? To, co uważa za powód, dla którego nie wrócił do Flamengo, nie jest rzeczywistością. Tak mówi oficjalne oświadczenie Flamengo." - powiedział BAP.

Problem w tym, że Rogério Ceni chce posiłków. Trener już wyraził potrzebę sprowadzenia co najmniej jednego jednego skrzydłowego i drugiego volante. Flamengo ze swojej strony również chce dotlenić drużynę, ale zachowuje spokój. Do tej pory do klubu na ten sezon wypożyczył tylko obrońcę Bruno Vianę z Bragi.

To model biznesowy uznawany za idealny na najbliższe miesiące, ale nie wyklucza się możliwości zamknięcia tego okna bez dalszych wzmocnień i myślenie o nowych zawodnika dopiero od czerwca.

dodał: MentiX
23.03.2021; 20:15
źródło: colunadofla.com
foto: własne