Flamengo.com.pl

Z osłabioną drużyną, głównym ciosem dla Flamengo po porażce 0:2 z Fluminense był aspekt psychologiczny przed decydującym starciem z Corinthians w półfinale Copa do Brasil. Trener Filipe Luís stara się podnieść morale zespołu przed niedzielnym meczem na Neo Química Arena, który zdecyduje o awansie do finału krajowego pucharu.

Jednak jeśli jest jeden zawodnik Flamengo, który wyszedł z klasyku Fla-Flu z podniesioną głową, to jest nim Agustín Rossi. Przy stanie 0:0 argentyński bramkarz obronił rzut karny wykonywany przez Ganso, a stadion Maracanã zareagował jakby to była zdobyta bramka. Była to druga z rzędu obroniona przez niego jedenastka w koszulce Rubro-Negro, co zwiększa jego pewność siebie na wypadek, gdyby losy awansu miały być rozstrzygane w serii rzutów karnych.

"Wszyscy wiedzą, jak Ganso strzela karne. Wiedziałem, że muszę czekać do ostatniego momentu, wytrzymać jak najdłużej na środku bramki, i kiedy uderzył, udało mi się rzucić w ten sam róg i obronić. To dla mnie bardzo ważne, drugi karny z rzędu, który udało mi się obronić. Drugi klasyk, druga porażka, więc jestem smutny z powodu przegranej, ale daje mi to pewność przed decydującym meczem, w którym mogą być rzuty karne. To, że moi koledzy mają do mnie zaufanie, jest bardzo ważne." - powiedział Agustín Rossi.

Agustín Rossi wcześniej obronił rzut karny Thiago Almady w meczu, w którym Flamengo przegrało 1:4 z Botafogo. Jednak w obu tych spotkaniach, w których mógł zostać bohaterem, Flamengo schodziło z boiska pokonane. Argentyńczyk żałował wyniku Fla-Flu, ale szybko podniósł głowę.

"Oczywiście jesteśmy smutni z powodu wyniku, ale taki jest futbol. Za trzy dni mamy decydujący mecz, półfinał Copa do Brasil, w którym jesteśmy na prowadzeniu. To będzie trudny mecz. Nie można zbyt długo myśleć o dzisiejszym spotkaniu. Od jutra zaczniemy myśleć o niedzieli i wierzę, że wszystko pójdzie dobrze. Musimy odpocząć, dobrze się zregenerować; ci, którzy grali, i ci, którzy nie grali, muszą być w jak najlepszej formie, aby pomóc drużynie w niedzielę i zdobyć awans do finału Copa do Brasil." - dodał.

Ponieważ Flamengo wygrało pierwszy mecz na stadionie Maracanã, ma przewagę remisu w rewanżu na Neo Química Arena, aby awansować. W przypadku porażki jednym golem o awansie zadecydują rzuty karne. Aby awansować bezpośrednio, Corinthians musi wygrać różnicą dwóch lub więcej bramek.

dodał: MentiX
18.10.2024; 20:30
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo