Flamengo.com.pl

Rozpoczynający się w niedzielę finał Copa do Brasil to dla Flamengo szansa na zdobycie ważnego tytułu, którego nie wywalczyło od 2022 roku i który może uratować ten sezon. Dla Agustína Rossiego to okazja, by napisać nowe zakończenie historii, która rozpoczęła się w zeszłym roku.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Rezerwowy w 2023 roku Argentyńczyk wszedł na "gorący grunt" w drugim meczu finału Copa do Brasil, po tym jak Flamengo przegrało 0:1 pierwsze spotkanie z São Paulo na stadionie Maracanã - po golu, przy którym pierwszy bramkarz, Matheus Cunha, źle wyszedł do dośrodkowania. Trener Jorge Sampaoli zdecydował się więc na zmianę bramkarza przed rewanżem, który odbył się na Morumbi. Był to dopiero drugi występ Agustína Rossiego w koszulce Flamengo, a już miał szansę zdobyć mistrzostwo.

Remis 1:1 jednak dał tytuł São Paulo. Pierwszy gol stracony przez Argentyńczyka we Flamengo wzbudził mieszane opinie - niektórzy kibice uważali, że bramkarz mógł wypiąstkować piłkę dalej od pola karnego, gdy przeciął dośrodkowanie. Agustín Rossi nie mógł wówczas świętować tytułu, ale od tego czasu zmienił swój status i stał się podstawowym bramkarzem, dając większe poczucie bezpieczeństwa między słupkami.

Nawet po zwolnieniu Jorge Sampaoliego utrzymał swoją pozycję u kolejnych trenerów. Co ciekawe, jego powrót do finału Copa do Brasil odbył się w podobnych okolicznościach jak w zeszłym roku. Gdy Tite prowadził drużynę, ustalono, że Agustín Rossi będzie podstawowym bramkarzem w Campeonato Brasileiro i Copa Libertadores, podczas gdy w Copa do Brasil bronić będzie Matheus Cunha.

W efekcie Argentyńczyk zadebiutował dopiero w półfinale obecnej edycji Copa do Brasil po zwolnieniu Tite i powierzeniu funkcji trenera Filipe Luísowi. Nie tracąc bramek w dwóch meczach z Corinthians, Agustín Rossi pomógł Flamengo awansować do finału, gdzie walczy o inne zakończenie niż rok temu. Finał rozpocznie się w niedzielę na Maracanã, w meczu przeciwko Atlético Mineiro.

REKORD I DOBRA FORMA

Pomimo niedawnego błędu w wygranym 4:2 meczu z Juventude, Agustín Rossi jest w dobrej formie i ma odrobinę szczęścia: jego pomyłka nie wpłynęła na wynik meczu. Pokazuje solidne interwencje, w tym dwa obronione rzuty karne - jeden Ganso w klasyku z Fluminense, drugi Thiago Almady w meczu z Botafogo. Po półfinałowym spotkaniu z Corinthians został wyróżniony na stronie nowego Klubowego Mistrzostw Świata FIFA, w którym wystąpi w 2025 roku.

Mistrz Campeonato Carioca z Flamengo w tym sezonie, Agustín Rossi dąży do zdobycia kolejnych tytułów z Rubro-Negro. Cel indywidualny już osiągnął: w wieku 29 lat przeżywa sezon z największą liczbą meczów bez straty bramki w karierze. Z 55 rozegranych meczów w 2024 roku w 25 zachował czyste konto, bijąc swój poprzedni rekord 22 spotkań bez straty gola, ustanowiony w 2022 roku podczas gry w Boca Juniors.

dodał: MentiX
02.11.2024; 12:34
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo