Flamengo.com.pl

W momencie, gdy zespół ma najdłuższą serię meczów bez porażki w roku 2023 - sześć gier - Flamengo stoi przed wątpliwościami co do przyszłości. Zachowanie na boisku, brak woli walki o zwycięstwa nawet w spotkaniach z przewagą liczebną zawodników oraz brak dialogu w poszukiwaniu rozwiązań budzą uwagę.

W kadrze Rubro-Negro można wyróżnić trzy lub cztery grupy, a atmosfera nie jest dobra. Na co dzień na treningach nie widać jedności, niezależnie od relacji między piłkarzami na boisku lub poza nim.

Podziały w składzie drużyny nie są nowością w piłce nożnej, a także w przypadku Flamengo, ale brak komunikacji między nimi budzi niepokój. W ostatnich latach, pomimo zróżnicowanych osobowości, często można było zobaczyć piłkarzy gromadzących się na wspólnych celebracjach. Takie zdjęcia stają się rzadkością.

Osoby uczestniczące w codziennym życiu Flamengo sugerują, że konieczne jest uporanie się z wewnętrznymi problemami, aby zrozumieć, dlaczego zespół nie potrafi osiągnąć wyników adekwatnych do dokonanych inwestycji. "Bieganie za drugiego" nie jest obecne nawet w tym trudnym okresie dla zespołu. Źródła bez owijania w bawełnę powiedziały, że atmosfera we Flamengo jest "bardzo gówniana".

Wspólne odczucie niektórych zawodników i sztabu szkoleniowego jest takie, że przyjście nowych wzmocnień w lipcowym okienku transferowym będzie ważne dla wyciągnięcia grupy ze strefy komfortu i zwiększenia wewnętrznej konkurencyjności. Flamengo podpisało kontrakt z Luizem Araújo i chce pozyskać kolejnych czterech graczy. Z drugiej strony istnieje zrozumienie, że punkt zwrotny nie może nastąpić tylko z powodu obecności tych nowych twarzy.

JAK ZACHOWYWALI SIĘ LIDERZY

David Luiz, jeden z liderów, który najbardziej się wypowiadał w wywiadach i w szatni od porażki w finale Copa Libertadores w 2021 roku, obecnie przeżywa okres większej izolacji. Czuje się mało wspierany w walce o większe profesjonalizm i dlatego unika mikrofonów.

Ponadto, w ostatnich meczach stał się celem krytyki ze strony kibiców. 36-latek ma zwyczaj poświęcania uwagi młodszym kolegom, udzielając wsparcia również poza boiskiem, na treningach i nawet w domu. W poprzednim roku, obrońca udzielał również wsparcia Rodineiemu i Pedro.

Inny zawodnik, który wypowiadał się po porażkach w bieżącym sezonie, Gabriel Barbosa, również mówił niewiele w ostatnich tygodniach. Jako gracz poruszający się w różnych grupach, napastnik spotyka się z oporem niektórych kolegów z powodu swojej osobowości, ale nie ma wrogości. Ma doskonałe relacje na przykład z Rodrigo Caio, Évertonem Ribeiro, Filipe Luísem, czy Matheuzinho.

W okresie małej liczby występów z powodu kontuzji Filipe Luís i Éverton Ribeiro mówią niewiele. Jednak gdy nadal grał, Éverton był stałym gościem w wywiadach po meczach i po przybyciu na lotnisko.

Po rozczarowującym remisie z Ñublense, lewy obrońca udzielił nawet wywiadu, w którym podzielił odpowiedzialność za słabą grę zespołu między sztab szkoleniowy a zawodnikami. Jego wypowiedź wywołała duże poruszenie i została zinterpretowana jako niezadowolenie z pracy Jorge Sampaoliego, ale osoby bliskie zawodnikowi zapewniają, że nie miał on takiego zamiaru.

Pomijając wywiady, to wewnętrzna cisza jest najbardziej niepokojąca. Fakt, że grupy nie rozmawiają ani nie spędzają razem czasu, nie jest największym problemem. Niepokojące jest brak mobilizacji i rozmów mających na celu zidentyfikowanie tego, czego brakuje.

NIEPOPULARNE DECYZJE SAMPAOLIEGO DOPEŁNIAJĄ SCENARIUSZ

Jorge Sampaoli, nowy członek w ośrodku szkoleniowym Ninho do Urubu, przyniósł nadzieję ze względu na prezentowaną dynamikę i troskę o dobry futbol i posiadanie piłki. Niektóre niepopularne decyzje jednak wywołały niezadowolenie.

Przedstawiciele różnych grup wśród zespołu Flamengo uważają, że błąd stanowi fakt, że drużyna miała swój pierwszy dzień wolny dopiero po 29 dniach pracy trenera, po bezbramkowym remisie w meczu Fla-Flu w Copa do Brasil.

Innym faktem, który wywołał dyskomfortu był obowiązek udania się wczesnym rankiem prosto z lotniska do Ninho do Urubu po remisie 1:1 z Racingiem w Argentynie. W autobusie, który zawiózł drużynę na poranny trening, można było usłyszeć kilka sprzeciwów.

Jorge Sampaoli również napotyka pewne opory ze względu na swoją decyzję o naciskaniu na aspekt fizyczny. Uznając, że zespół jest daleki od oczekiwań, wymaga od piłkarzy dużo wysiłku w trakcie treningów, które czasami przekraczają oczekiwania Departamentu Zdrowia i Wydajności Flamengo.

Na przykład Matheus França cierpiał na silne bóle dolnego odcinka pleców i nie chciał podróżować na mecz z Ñublense. On, Giorgian de Arrascaeta i Léo Pereira udali się do Concepción nie będąc w pełnymi zdolnymi do gry, ale zgodzili się na prośbę sztabu szkoleniowego. Léo wszedł na boisko w drugiej połowie.

Marinho również skarżył się na bóle mięśniowe, ale w przeciwieństwie do innych nie zaakceptował sugestii, aby stawić czoła trudnościom i odmówił podróży z drużyną do Chile.

Skarżył się na dyskomfort i poszedł do sauny. Osoby odpowiedzialne za sprawdzanie obecności w delegacji zauważyły jego nieobecność i wezwały go, aby dołączył do grupy w autobusie, ale odmówił. Wynik? Został ukarany grzywną i odsunięty na nieokreślony czas od zespołu.

Mimo że niektóre decyzje Jorge Sampaoliego wywołują pewne nieporozumienia, większe obawy we Flamengo dotyczą postawy drużyny, która przyzwyczaiła się do zdobywania trofeów i obecnie przeżywa kryzys techniczny i zaufania, spotęgowany złymi wynikami.

W tygodniu klasyka Fla-Flu, klub jest w stanie gotowości do walki z apatią