Flamengo zremisowało 1:1 z Ñublense w spotkaniu 4. kolejki Grupy A Copa Libertadores, co według Jorge Sampaoliego ujawniło problemy fizyczne zespołu. Podczas pomeczowej konferencji prasowej trener przyznał, że wydajność zespołu spadła.
"Po meczu z Corinthians niektórzy zawodnicy nie byli w pełni sprawni. Wystawiłem dzisiaj najlepszy dostępny skład. Zespół miał bardzo dominującą pierwszą połowę. W drugiej połowie opadliśmy trochę z sił. Przeciwnik wyrównał, ale drużyna zareagowała i próbowała. Żałujemy wyniku, ponieważ prowadziliśmy. To dwa stracone punkty. Przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać i szybko zapewnić sobie awans. Źle się czujemy, ponieważ nie zdobyliśmy tego, czego przyjechaliśmy szukać. Będziemy nadal pracować, aby się poprawić".
Argentyński trener nie mógł skorzystać z Giorgiana de Arrascaety i Matheusa Françy, którzy odczuwali bóle i nie znaleźli się nawet na ławce rezerwowych. Léo Pereira i Erick Pulgar, którzy we wcześniejszych spotkaniach występowali jako starterzy, rozpoczęli konfrontację na ławce, ponieważ odczuwali zmęczenie po meczu z Corinthians. Natomiast Éverton Ribeiro pozostał w Rio de Janeiro, aby leczyć pierwszą kontuzję mięśnia w swojej karierze.
"Potrzebujemy większej intensywności w ataku, większej wertykalności. Zawsze mówię to samo. Mamy mało czasu, mecze są bardzo blisko siebie. Musimy utrzymać intensywność w tak wielu meczach, co jest trudne. Nie mieliśmy takiej samej intensywności jak przeciwko Fluminense, ponieważ bardzo się zmęczyliśmy".
Tym samym, argentyński szkoleniowiec wystawił zespół z kilkoma zmianami: Guillermo Varela i Filipe Luís zagrali na bokach obrony, David Luiz odzyskał miejsce na środku defensywy obok Fabrício Bruno, a Éverton Cebolinha dołączył do trójki atakującej wraz z Gabrielem Barbosą i Pedro. Jorge Sampaoli przyznał, że zespół ma problemy fizyczne.
"Tak, zespół ma pewne problemy fizyczne związane z tym, jak myślę, że powinien wyglądać pod względem intensywności. Jest to związane z zmęczeniem, spadkiem wydajności, kontuzjami... To proces. Chcę dużo więcej. Czasami zawodnik próbuje, próbuje i próbuje, i czasami udaje mu się, a czasami nie. Rzeczywistość jest taka, że w tym krótkim czasie chcę czegoś innego. Ale upieram się przy tym, a prawdą jest, że seria meczów dużo nas kosztuje".
INNE WYPOWIEDZI JORGE SAMPAOLIEGO
ANALIZA MECZU
"W pierwszej połowie mieliśmy dużą presję, kontrolowaliśmy grę. Brakowało nam trochę skuteczności. W drugiej połowie drużyna odniosła sukces w tej postawie bohaterstwa, ale przeciwnik wyrównał. Mieliśmy szanse do samego końca, ale ich nie wykorzystaliśmy".
PIŁKA NOŻNA W CHILE
"Prawda jest taka, że nie widziałem wielu drużyn... Widziałem Ñublense na Maracanie, bardzo zorganizowane i konkurencyjne. Na podstawie meczów, jakie oglądałem w Copa Libertadores, mogą rywalizować z dowolnym zespołem. Wydaje się, że to drużyna, która nie boi się grać".
Po remisie Flamengo zajmuje drugie miejsce w grupie z dorobkiem 5 punktów. Racing jest liderem z 10 oczkami i będzie następnym przeciwnikiem Rubro-Negro w Copa Libertadores. Obie drużyny zmierzą się 8 czerwca na stadionie Maracanã.
Następny mecz Rubro-Negro odbędzie się w sobotę na stadionie Maracanã przeciwko Cruzeiro, w ramach 8. kolejki Campeonato Brasileiro.
- dodał: MentiX
- 25.05.2023; 05:29
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.