W ostatnim teście przed pierwszym finałem Copa do Brasil, Flamengo zagrało bardzo słabo i przegrało 0:3 z Athletico Paranaense na stadionie Kléber Andrade w Cariacica w ramach 23. kolejki Campeonato Brasileiro. Co gorsza, Rubro-Negro mogą stracić miejsce w strefie G-4. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Jorge Sampaoli ubolewał nad wynikiem i wyjaśniał skład, który był przedmiotem krytyki.
ZMIANY W SKŁADZIE
"Thiago (Maia) zagrał z powodu wczorajszej kontuzji Filipe (Luísa), nie mieliśmy wielu alternatyw. Zamierzałem powtórzyć trochę plan przeciwko Botafogo, pod nieobecność Pulgara, wykorzystując Davida (Luizem) jako defensywnego pomocnika do wchodzenia na linię pięciu obrońców. Zmierzyliśmy się z drużyną, która często korzysta z dośrodkowań, więc plan odnosił się do tego samego, co w meczu z Botafogo, ale z innymi graczami".
WIARA W MECZU Z SÃO PAULO
"Ponieważ drużyna zagrała świetnie w meczu z Botafogo. Dziś graliśmy nerwowo. Gdy gramy jako gospodarze, popełniamy więcej błędów. Mam duże zaufanie do tego finału, do rozegrania tych dwóch ważnych meczów, aby klub zdobył tytuł. Nadal jestem pełen nadziei".
PROTESTY KIBICÓW
"Tak, tak, to na pewno wpływa. Przyjazd... przyjazd nie był udany (drużyny do Espírito Santo), po świetnym meczu z Botafogo, zwycięstwem nad liderem na jego boisku. To było coś dziwnego dla mnie (recepcja w hotelu). Było to obarczone tendencją do krytyki, co niestety wpływa. Dziś wpłynęło to na zawodników, którzy bardzo się śpieszyli, a przeciwnicy wykorzystali ich nieprecyzyjność. To normalne, ale musimy wiedzieć, że to się zdarzy. Nawet w niedzielę w finale może się to zdarzyć. Ale musimy mieć zdolność i odwagę, by stawić czoła sytuacji, która daje nam szansę na zdobycie tytułu".
OCENA PRACY
"Prawdziwa ocena... Jeśli wykluczymy mecz w Copa Libertadores, to był jedyny mecz, który przegrałem w Copa Libertadores. Oapdliśmy, to prawda, było to żałosne. Ale ta porażka, szczerze mówiąc, mnie nieco zaskoczyła. Przed tą porażką mieliśmy 67% punktów w trudnym roku dla klubu, z wieloma problemami. Codziennie próbowaliśmy rozwiązywać te problemy. Szczerze mówiąc, dzisiaj to był krok wstecz, ponieważ mieliśmy duże nadzieje. Ale w futbolu... W tym klubie zawsze wymaga się zwycięstw, a dzisiaj pozostaliśmy w długu głównie z powodu nas, sztabu szkoleniowego, z powodu nadziei, jaką pokładaliśmy w tym meczu, który był dla nas bardzo ważny. Jeśli to nie była przegrana, uważam, że presja i obowiązek, jakie na nas nakładają ludzie, były większe, niż możemy sobie wyobrazić".
DLACZEGO NIE ALLAN?
"Wyjaśniłem to wcześniej. To było związane z powtórzeniem systemu z meczu z Botafogo. Bez Pulgara jedynym defensywnym pomocnikiem, który mógłby pełnić funkcję piątki był David Luiz".
FINAŁ Z SÃO PAULO
"Mecz finałowy będzie miał duże znaczenie. Obie drużyny mają wielkich zawodników. São Paulo się wzmocniło na rynku, sprowadzając Lucasa Mourę i Jamesa Rodrígueza, żeby wygrać. Musimy być w bardzo dobrej formie, żeby zdobyć ten tytuł, ponieważ rywal jest bardzo silny".
JAK WYJAŚNIĆ TAKIE PORAŻKI?
"Dzisiejsza porażka była niestety spowodowana graniem przez dłuższy czas z jednym zawodnikiem mniej. Drużyna nadal próbowała wyrównać wynik. Drugi gol przeciwnika przyszedł po błędzie, co skomplikowało sytuację. Grać z jednym zawodnikiem mniej i przegrywać, musząc odrabiać straty w pośpiechu, pod napięciem i z obowiązkiem, który dzisiaj mieliśmy, to bardzo trudne. Szczerze mówiąc, doceniam postawę zawodników, którzy próbowali wyrównać wynik, nawet z jednym zawodnikiem mniej, z pewnym pośpiechem i pewną niezdolnością. Niestety na końcu rywale strzelili dwa gole, które zaznaczają różnicę, która, nie wiem, czy oddaje to, co działo się na boisku".
- dodał: MentiX
- 14.09.2023; 07:19
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.