Po niedzielnej porażce 1:2 z Athletico Paranaense, trzeciej dla Flamengo w bieżącym sezonie Campeonato Brasileiro, trener Jorge Sampaoli ubolewał nad sytuacją, która jego zdaniem powtarza się kolejny raz. Według Argentyńczyka, Rubro-Negro byli lepsi od Internacionalu, Botafogo i Furacão, zespołów, przeciwko którym przegrali swoje ligowe starcia.
Flamengo prowadziło 1:0, kiedy błąd bramkarza Santosa otworzył drogę dla Victora Roque do wyrównania. Na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec ubolewał nad utratą prowadzenia.
"Zespół miał dużo ataków w obu połowach i wiele sytuacji bramkowych, a przegrał praktycznie z powodu punktowych błędów w obronie. To bardzo dziwne, co się dzieje, ponieważ to się powtarza. Drużyna znacznie przewyższa rywali i nie potrafi wygrać. Musimy szybko rozwiązać ten problem". - powiedział trener.
Jorge Sampaoli pochwalił skład, ale znowu stwierdził, że Flamengo było znacznie lepsze na boisku, na którym jego byłe kluby - Santos i Atlético Mineiro, które wcześniej prowadził w Brazylii, również ponosiły porażki.
"Niepokój powoduje niedokładność. Tutaj mamy bardzo zdolnych zawodników, którzy powracają i się regenerują. Często akceptuję porażki, gdy rywal mnie znacznie przewyższa. Na tym boisku grałem z dwiema różnymi drużynami (Santos i Atlético Mineiro) i bardzo cierpiałem. Dziś nie. Dziś to było całe Flamengo. Całe, od początku do końca, a drużyna przegrała. To właśnie musimy ustalić, dlaczego, działać szybko i wyjść z tej sytuacji" - dodał trener.
Głównie w drugiej połowie, drużyna z Rio de Janeiro stworzyła kilka groźnych sytuacji, ale zatrzymały je dobre interwencje Bento. Jorge Sampaoli podkreślił znaczenie bycia bardziej skutecznym, aby wygrać.
"Bardzo martwi mnie wynik meczu. Jego przebieg. Myślę, że drużyna generuje więcej akcji niż oczekiwałem, ale w rzeczywistości najważniejsza jest wygrana. Flamengo jest przyzwyczajone do tego. Nie może grać tylko lepiej niż rywal, tworzyć więcej okazji i nie wygrywać. Musimy to szybko rozwiązać". - stwierdził Argentyńczyk.
Argentyńczyk zapytany, czy błąd Santosa przy pierwszej straconej bramce miał wpływ na wynik, dokonał ogólnej analizy zespołu.
"Nie wiem. Rzeczywistość mojego przybycia tutaj ma na celu zastąpienie poprzedniego procesu i ma to również związek z rzeczywistością obecnych zawodników. Dlatego drużyna tworzy dziesięć szans bramkowych i ich nie wykorzystuje. Przeciwko Botafogo, przeciwko Internacionalowi... Nie widzę tylko słabości w obronie. Byliśmy o wiele lepsi, musimy zrobić różnicę. Są momenty. Niestety, to właśnie moment, musimy go przezwyciężyć. Nie jest to wymówka. Musimy wygrywać każdy mecz. Mamy bardzo mało czasu i musimy odzyskać zaufanie zawodników. Musimy być bardziej skuteczni w ataku i obronie".
Zapytany czy problemy psychologiczne przeszkadzają, trener stwierdził, że istnieje wiele innych aspektów, które trwają już od pewnego czasu i muszą zostać szybko rozwiązane.
"Istnieje wiele innych aspektów. To trwa już od dłuższego czasu i musimy szybko coś zmienić. Nie ma czasu na mówienie o tych rzeczach. Trzeba je rozwiązać. Musimy ciężko pracować, pracować, pracować w krótkim czasie, jaki mamy, aby osiągnąć poprawę. Widzimy poprawę sposobu gry, ale nie przekłada się to na wyniki. Więc to jest to samo, co nic. Jeśli jesteśmy naprawdę wielką drużyną, te mecze powinny być rozstrzygane dużo wcześniej. Rywal ma jedną szansę i konsekwentnie ją wykorzystuje skuteczniej niż my". - zakończył Jorge Sampaoli.
Rubro-Negro ponieśli swoją trzecią porażkę z rzędu w Campeonato Brasileiro i, w zależności od wyników innych meczów tej kolejki, mogą spaść do strefy spadkowej.
- dodał: MentiX
- 08.05.2023; 00:11
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.