Jeśli praca poprzednika rozpoczęła się dyskretnymi zmianami ze względu na walkę o trofea, to moment w kalendarzu oraz osobowość Jorge Sampaoliego sprawiły, że ten obrał odwrotną drogę we Flamengo. W swoim debiucie Argentyńczyk postawił na ryzyko, zmienił skład oraz taktykę, starał się pokazać kibicom swoją twarz już od pierwszego wrażenia.
Wynik okazał się pozytywny, 2:0 nad Ñublense na stadionie Maracanã w drugiej kolejce Copa Libertadores. Jednakże sam Jorge Sampaoli twierdzi, że drużyna wciąż nie zachowuje się tak, jak uważa za stosowne. W końcu nowy trener miał tylko jedną sesję treningową z całym zespołem przed swoim pierwszym meczem.
ZMIANY
Flamengo pokazało nowości w schemacie taktycznym oraz w składzie. Trener rozpoczął mecz w formacji 3-5-2, z Marinho na prawym wahadle, Gérsonem ustawionym bardziej ofensywnie oraz Gabrielem Barbosą i Pedro jako duetem napastników. W drugiej połowie zmienił obrońcę, zrezygnował z ustawienia z wahadłowymi i postawił na trzech napastników.
Skład drużyny na początku meczu: Santos; Fabrício Bruno, David Luiz, Léo Pereira; Marinho, Thiago Maia, Vidal, Gérson, Ayrton Lucas; Gabriel Barbosa, Pedro.
Skład drużyny na końcu meczu: Santos; Wesley, Rodrigo Caio, Léo Pereira, Ayrton Lucas; Thiago Maia, Gérson, Éverton Ribeiro; Matheus França, Éverton Cebolinha, Gabriel Barbosa.
Zmiany już dokonane oraz inne, które planuje trener, będą wymagały czasu. Na pierwszy mecz, próbował przyspieszyć proces, ustawiając zawodników, którzy już znają styl gry. Jorge Sampaoli dał szansę trzem zawodnikom, którzy już z nim pracowali i byli dostępni: Marinho, Gérson i Arturo Vidal. Zespół ma jeszcze dwóch graczy, którzy nie mogli zagrać z powodu problemów fizycznych: Bruno Henrique (który pracował krótko z trenerem w Santosie) i Erick Pulgar.
Innym ważnym sygnałem było postawienie na parę napastników: Pedro i Gabriela Barbosę. Obaj zostali nie tylko ustawieni razem, ale często byli partnerami w grze ofensywnej. Mimo złej formy technicznej drugiego, który miał kolejny występ z błędami.
Pedro opuścił murawę jako bohater zwycięstwa po zdobyciu dwóch bramek. Jego występ byłby jeszcze bardziej owocny, gdyby sędzia nie anulował pięknej bramki Évertona Ribeiro, po podaniu od napastnika. Marinho, Ayrton Lucas i Fabrício Bruno również się wyróżniali.
ŁATWA ZDOBYCZ
Krucha drużyna Ñublense okazała się doskonałym przeciwnikiem na początek ery Jorge Sampaolego. Wybory trenera miały pozytywny wpływ na wynik, ponieważ Marinho, którego obecność w wyjściowym składzie był wielką niespodzianką, asystował przy obu golach Pedro. Napastnik stracił miejsce w składzie i był wymieniany jako potencjalny kandydat do odejścia. Przed przyjściem nowego szkoleniowca zagrał tylko w 11 meczach w sezonie, większość w Campeonato Carioca.
Jorge Sampaoli szybko pokazał swoją energię i pewne wymagania, które będą cechą jego pracy w klubie z Gávea. Szybkość w obronie i rozgrywaniu piłki, skrzydłowi szeroko ustawieni na boisku i zbliżenie między graczami były stałymi żądaniami na bocznej linii. Sygnały te pojawiły się wcześniej na treningach w Ninho do Urubu.
Mimo krótkiego czasu na treningi, Argentyńczyk zaczyna przygotowania drużyny do kolejnej kolejki Brasileirão. W niedzielę Rubro-Negro zmierzą się z Internacionalem na stadionie Beira-Rio w 2. kolejce Campeonato Brasileiro.
- dodał: MentiX
- 20.04.2023; 11:43
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.