Flamengo.com.pl

W środowy wieczór, Flamengo wygrało z Corinthians po serii rzutów karnych i po raz czwarty w swojej historii sięgnęło po Copa do Brasil. Rewanżowe spotkanie finałowe rozgrywane na stadionie Maracanã zakończyło się remisem 1:1 w regulaminowym czasie gry, a ze względu na remis, który był w pierwszym spotkaniu w São Paulo, rzuty karne zdecydowały o tym, kto zostanie triumfatorem tegorocznej edycji krajowego pucharu.

Bramkarz Santos, który co prawda nie obronił żadnej jedenastki wykonywanej przez graczy Corinthians, ale rozegrał dobre oba finałowe mecze, mówił o pragnieniu zespołu Rubro-Negro, aby wygrać Copa do Brasil.

"Niewątpliwie była bardzo duża chcę wygrania Copa do Brasil, ponieważ tego trofeum brakowało zdecydowanej większości tego składu, który powstawał przez kilka lat i wygrywał wszystkie rozgrywki. Tego brakowało, więc chciwość, wola i determinacja, aby wygrać były duże. Wielu graczy nie wygrało tych rozgrywek. Myślę, że było tylko trzech: ja, Léo i Arrasca, którzy wcześniej wygrali Copa do Brasil. Wielu super mistrzom się nie udało i dzisiaj możemy razem świętować, co jest bardzo fajne i wyjątkowe". - powiedział bramkarz w wywiadzie udzielonym w strefie mieszanej.

Warto zauważyć, że Copa do Brasil było "brakującym pucharem" dla obecnej generacji Flamengo. To dlatego, że od 2019 roku, wygrali prawie wszystkie możliwe trofea na krajowym i kontynentalnym podwórku: Campeonato Brasileiro (2019 i 2020), Copa Libertadores (2019), Recopa Sudamericana (2020), Supercopa do Brasil (2020 i 2021) i Campeonato Carioca (2019, 2020 i 2021). Klubowi z Rio de Janeiro nie udało się wygrać tylko Copa do Brasil i Klubowych Mistrzostw Świata.

Teraz obecna generacja Flamengo praktycznie uzupełnia "album" pucharów z Copa do Brasil, pozostawiając wolne miejsce tylko na Klubowe Mistrzostwo Świata. Aby mieć nową szansę na triumf w klubowym mundialu, Rubro-Negro muszą najpierw wygrać finał Copa Libertadores, który odbędzie się w dniu 29 października przeciwko Athletico Paranaense na stadionie Monumental Isidro Romero Carbo w ekwadorskim Guayaquil.

Wcześniej jednak podopieczni trenera Dorivala Júniora rozegrają dwa mecze w Campeonato Brasileiro. Pierwszy już w sobotę przeciwko América Mineiro na stadionie Independência, a drugi trzy dni później, kiedy na stadionie Maracanã podejmować będzie Santos.

dodał: MentiX
20.10.2022; 20:28
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo