Flamengo.com.pl

Świetny moment, przez który przechodzi Flamengo w tym sezonie, ma za sobą szereg odpowiedzialnych, takich jak przybycie Dorivala Júniora i kilku graczy, którzy prezentują wysoką formę. Santos jest jednym z takich przykładów. Bramkarz, który trafił do Rubro-Negro kilka miesięcy temu, zdołał już zdobyć zaufanie kibiców, dzięki swoim dobrym występom w obecnym sezonie.

Santos przybył do klubu z Rio de Janeiro w kwietniu. W tym czasie ówczesny szkoleniowiec Rubro-Negro, Paulo Sousa miał jako opcję Diego Alvesa i Hugo Souzę, jednak żaden z nich nie zdołał zapewnić bezpieczeństwa między słupkami bramki Mengão. Pierwszy, poza licznymi urazami, które eliminowały go z gry, gdy wracał na boisko nie prezentował dobrej dyspozycji i popełniał szereg błędów.

Z kolei Hugo trafił do pierwszego zespołu jako "talent" i miał dobry okres. Jednak z powodu błędów w ważnych meczach, młody bramkarz nie był w stanie wrócić do dobrych występów, przez co stracił miejsce w bramce, gdy zespół przejął Dorival Júnior.

Santos przeżył świetną fazę w Athletico Paranaense, kiedy został zatrudniony przez Flamengo. Początkowo, gdy drużyna była jeszcze pod dowództwem Paulo Souzy, bramkarz był zmiennikiem Hugo Souzy, ale szybko został pierwszym wyborem. Obecnie 32-latek rozgrał w koszulce Rubro-Negro 23 mecze, a bilans to 19 zwycięstw, 3 remisy i tylko jedna porażka. W ostatnich 11 spotkaniach, Santos stracił zaledwie pięć goli, czyli średnio 0,4 na mecz.

Dane z portalu SofaScore wskazują również, że bramkarz obronił 86% strzałów, które leciały w światło bramki Rubro-Negro i zachował czyste konto w ponad połowie gier (55%).

W ważnych starciach Santos również gwarantuje skuteczność obrony. Przykładem tego był występ bramkarza w pierwszym półfinale Copa do Brasil przeciwko São Paulo. Pomimo końcowego wyniku 3:1 dla Flamengo, drużyna Gávea nie zdominowała gry i cierpiała z powodu presji, ale zawodnik pokazał swoje umiejętności i został wybrany graczem spotkania.

Z wysoką wydajnością i zapewnieniem bezpieczeństwa reszcie drużyny, Santos pozostaje główną opcją trenera Dorivala Júniora. Bramkarz jest jedną z nadziei kibiców na korzystny wynik w środowym pierwszym półfinałowym spotkaniu Copa Libertadores przeciwko Vélez Sarsfield, który zostanie rozegrany na stadionie José Amalfitani w Buenos Aires.