Było nerwowo, ale Flamengo awansowało do ćwierćfinału Copa do Brasil. W nocy ze środy na czwartek Palmeiras wygrało 1:0 z Rubro-Negro po golu Vítora Reisa. Verdão wywierali presję, prawie doprowadzili do rzutów karnych, ale ostatecznie odpadli z rozgrywek. Tym razem historia meczu się odwróciła. Jeśli w zwycięstwie 2:0 na stadionie Maracanã to Flamengo było dominujące, to na Allianz Parque rządzili podopieczni trenera Abela Ferreiry, dyktowali tempo gry i byli blisko uzyskania lepszego wyniku. Gra podopiecznych Tite, podobnie jak zespołu z São Paulo w pierwszym spotkaniu, była apatyczna i prawie kosztowała ich awans.
PIERWSZA POŁOWA
Jak przewidywano, Palmeiras rozpoczęło mecz, wywierając presję na Flamengo. Przyniosło to efekt. Po groźnych strzałach Flaco Lópeza, Raphaela Veigi i Mayke'a, Verdão objęli prowadzenie już w 6. minucie. Caio Paulista dośrodkował na głowę Vítora Reisa, który skierował piłkę do bramki na Allianz Parque. Początkowo sędziowie odgwizdali spalonego, jednak po analizie VAR akcja została uznana, ponieważ Guillermo Varela złamał linię spalonego. Intensywne tempo gospodarzy utrzymało się do 20. minuty. Od tego momentu Flamengo zdołało wyrównać grę i przejąć nieco kontrolę nad meczem. Rubro-Negro nie mieli jednak dobrych okazji do wyrównania. Najbliżej była akcja z Gérsonem, który upadł w polu karnym, domagając się rzutu karnego po starciu z Vítorem Reisem. Sędziowie nakazali kontynuować grę. Później Luiz Araújo oddał słaby strzał.
DRUGA POŁOWA
Po zmianach, które uczyniły drużynę bardziej defensywną, Flamengo również odczuwało presję na początku drugiej połowy. Lepsze na boisku, Palmeiras prawie zdobyło drugiego gola w 59. minucie, kiedy Gabriel Menino dośrodkował, a Murilo trafił w słupek. W 68. minucie Verdão zdołali strzelić bramkę za sprawą Flaco Lópeza, który głową skierował piłkę do siatki po rzucie wolnym wykonywanym przez Gabriela Menino. Jednak po analizie VAR akcja została anulowana z powodu spalonego. Z upływem czasu gospodarze próbowali atakować na wszelkie możliwe sposoby w poszukiwaniu gola, który doprowadziłby do rzutów karnych. Flamengo, bez kreatywności, próbowało utrzymać przewagę wypracowaną w pierwszym meczu.
NASTĘPNA RUNDA
Po zakwalifikowaniu się do ćwierćfinału, Flamengo pozna swojego przeciwnika w następnej fazie po losowaniu CBF, którego data nie została jeszcze potwierdzona. Faza 1/8 finału kończy się w nocy z czwartku na piątek, kiedy zostaną wyłonione drużyny awansujące dalej.
Obie drużyny ponownie zmierzą się w niedzielę na stadionie Maracanã w ramach 22. kolejki Campeonato Brasileiro. W kolejnym tygodniu Flamengo i Palmeiras rozpoczną rywalizację w 1/8 finału Copa Libertadores. Rubro-Negro podejmą Bolívar na stadionie Maracanã, a Verdão zagrają na wyjeździe z Botafogo.
PALMEIRAS 1:0 FLAMENGO - 1/8 FINAŁU COPA DO BRASIL
STADION: Allianz Parque w São Paulo (SP).
WIDZÓW: 38.463.
ARBITER: Anderson Daronco-RS.
ASYSTENCI: Nailton Junior De Sousa Oliveira-CE, Maira Mastella Moreira-RS.
VAR: Wagner Reway-ES.
ŻÓŁTE KARTKI: Allan, Tite, Pedro, David Luiz (FLA), João Martins (asystent) (PAL).
CZERWONA KARTKA: Abel Ferreira (PAL).
BRAMKA: 6’ Vitor Reis (1:0).
PALMEIRAS: Weverton; Mayke (39’ Marcos Rocha), Gustavo Gómez, Vitor Reis, Murilo, Caio Paulista (72’ Vanderlan); Aníbal (72’ Richard Ríos), Raphael Veiga (64’ Lázaro), Felipe Anderson (39’ Gabriel Menino); Rony, Flaco López. TRENER: Abel Ferreira.
FLAMENGO: Matheus Cunha; Varela (62’ Wesley), Fabrício Bruno, Léo Pereira, Ayrton Lucas (78’ Viña); Erick Pulgar, Allan (64’ Léo Ortiz), Gérson, Arrascaeta (88’ Everton Cebolinha); Luiz Araújo (46’ David Luiz), Pedro. TRENER: Tite.
- dodał: MentiX
- 08.08.2024; 06:00
- źródło: globoesporte.com
- foto: flamengo.com.pl
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.