Flamengo.com.pl

Sprzedaż João Gomesa sprawiła, że Flamengo prawie dwukrotnie przekroczyło prognozowane przychody ze sprzedaży swoich zawodników w roku 2023. Spodziewając się zebrać 61,4 mln reali (11 mln euro przy obecnym kursie) ze sprzedaży, Rubro-Negro osiągnęli 103,8 mln reali (18,7 mlneuro) tylko po odejściu defensywnego pomocnika do Wolverhampton. Kolejni dwaj wychowankowie klubu z Rio de Janeiro zwiększają przychód do około 115 mln reali (20,7 mln euro).

Na tę liczbę wpływ miało odejście defensywnego pomocnika, za którego Wolves zapłacili 18,7 mln euro (103,8 mln reali). Ale to nie jedyne sprzedaże. Na liście znajdują się również dwaj inni "Chłopcy z Ninho": środkowy obrońca Matheus Thuler sprzedany do Vissel Kobe i lewy obrońca Ramon do Olympiakosu. Wspólnie duet zarobił około 11 mln reali (około 2 mln euro).

Kolejni dwaj młodzi zawodnicy mogą zagwarantować jeszcze większe przychody. Hugo Souza doszedł do porozumienia z Vissel Kobe, ale ostatecznie sam bramkarz zdecydował się nie przechodzić do japońskiego klubu i umowa nie doszła do skutku. Odszedłby za 1,3 mln euro (7,22 mln reali), a Flamengo zachowałoby 50% karty zawodnika.

Ofensywny pomocnik Matheus França jest najsilniejszym z kandydatów. Jest ceniony, od lat obserwowany przez czołowe europejskie klubu, a ostatnio otrzymał propozycje z Newcastle i Bayeru Leverkusen. Flamengo akceptuje tylko wstępne rozmowy z ofertami przekraczającymi 20 mln euro za 50% karty.

dodał: MentiX
28.01.2023; 11:58
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo