Flamengo.com.pl

W środę został napisany kolejny rozdział historii z udziałem Pedro. Flamengo postanowiło ukarać napastnika grzywną i nałożyć na niego zawieszenie na jedno spotkanie za akty niezdyscyplinowania. Taki środek jest zresztą praktyką klubu, a niektóre niedawne sprawy były zgodne z tą samą linią decyzji.

W nocy z soboty na niedzielę, w meczu przeciwko Atlético Mineiro w ramach Campeonato Brasileiro, Pedro odmówił rozgrzewki z kolegami, kiedy zdał sobie sprawę, że nie wejdzie na boisko. Ta postawa napastnika spowodowała incydent agresji, którego doświadczył piłkarz ze strony byłego trenera od przygotowania fizycznego, Pablo Fernándeza. Pomimo tego, co spotkało napastnika, Flamengo oceniło sytuację na dwa sposoby i jego postawę odebrało jako brak dyscypliny. Ponadto, Pedro również opuścił poniedziałkowy trening bez podania uprzedniego wyjaśnienia, co było kolejną kwestią uwzględnioną przez zarząd.

W tym sezonie, gdy trenerem Rubro-Negro był jeszcze Vítor Pereira, Arturo Vidal również został ukarany grzywną za brak dyscypliny. Przed meczem z Boavistą w ramach Campeonato Carioca, Chilijczyk przeprowadził transmisję na żywo i "zaoferował się" do gry w Colo-Colo. Tego samego wieczoru defensywny pomocnik miał scenę wybuchu złości na ławce rezerwowych, kiedy zorientował się, że nie wejdzie na boisko.

Natomiast za czasów Jorge Sampaoliego, Marinho odmówił wyjazdu wraz z delegacją do Chile na mecz z Ñublense w ramach Copa Libertadores, po tym jak twierdził, że odczuwa ból i nie zastosował się do zaleceń sztabu szkoleniowego. Nieposłuszeństwo skutkowało karą finansową i odsunięciem od treningów z zespołem.

Jednym z najnowszych przypadków było starcie Gabriela Barbosy z wiceprezydentem ds. piłki nożnej, Marcos Brazem w szatni stadionu Maracanã. Napastnik chciał opuścić stadion przed losowaniem na badanie antydopingowe i również został ukarany grzywną oraz został wykluczony ze spotkania przeciwko Palmeiras.

Niedawno miała miejsce sytuacja związana z Guillermo Varelą, który także odmówił rozgrzewki. Po incydencie prawy obrońca jednak przeprosił i zostało mu to wybaczone.

Z karą finansową i zawieszeniem na jedno spotkanie, Pedro nie będzie dostępny dla Flamengo w pierwszym meczu 1/8 finału Copa Libertadores przeciwko Olimpii, który odbędzie się w nocy z czwartku na piątek na stadionie Maracanã.