Flamengo.com.pl

Od czasu przybycia Paulo Sousy, Flamengo dużo zainwestowało, aby podnieść trening i wydajność zawodników. Pomiędzy ekranami, maszynami do ćwiczeń i nie tylko, Mengão zyskuje na strukturze, a zwłaszcza na kontroli nad tym, ile gracze mogą dać. Temat ten był nawet często komentowany w sieciach mediach, dlatego szef sztabu medycznego,, Márcio Tannure wyjaśnił cały proces technologiczny obecny w Ninho do Urubu.

Na Instagramie, Tannure ujawnił szczegóły nowej technologii zaproponowanej przez Paulo Sousę i przejętej przez Flamengo. W oczach trenera, oprócz poprawienia wyników piłkarzy na początku sezonu, ma to również duże znaczenie na dłuższą metę. Współpracując z najnowocześniejszym GPS, Mais Querido może również uniknąć kontuzji i utrzymać zawodników w wysokim standardzie fizycznym, co ostatnio było problemem.

"Nauka i sport muszą iść razem, aby osiągnąć wspaniałe wyniki. Codziennie zawodnicy odpowiadają na pytania zawarte w kwestionariuszu zdrowotnym, takie jak: informacje o śnie i jak reagowali na trening. Na podstawie tych danych możemy porównać je z danymi dostarczonymi przez WIMU, najnowocześniejszym GPS, który pomaga nam zrozumieć, jak zawodnik zareagował na trening.

Inwestowanie w naukę to podstawowa droga do protagonizmu, wiedząc, że zainwestowaliśmy w "trening jo-jo", sprzęt 2 w 1, który pomaga w symulowaniu ruchów wykonywanych przez graczy na boisku. "Jo-jo" to urządzenie, które może uwydatnić ruchy przyspieszania, zwalniania, przywracania prędkości i zmiany kierunku. Różne funkcje umożliwiają pracę oporu, szybkości i wydłużenia mięśni.

Co więcej, przewidzieliśmy również jeszcze większą inwestycję w oprogramowanie, którego już używamy do oceny codziennych kwestionariuszy. Zostanie on rozszerzony i nie będzie już ograniczał się do informacji pochodzących z fizjologii. Wkrótce cały dział medyczny zostanie objęty ochroną".