Po zwycięstwie 2:0 nad Grêmio w Porto Alegre, Thiago Maia został zapytany o różnicę w wynikach Flamengo w Campeonato Brasileiro i Copa do Brasil. Rubro-Negro są blisko awansu do finału krajowego pucharu oraz są w 1/8 finału Copa Libertadores, podczas gdy w lidze zajmują trzecie miejsce, ale tracą 12 punktów do lidera, Botafogo.
"Nie wybieramy żadnych rozgrywek. Zawsze szanujemy wszystkie zespoły. Zawsze dajemy z siebie wszystko w każdym meczu. Campeonato Brasileiro jest bardzo trudne. Jesteśmy na trzecim miejscu, walczymy i czekamy, aż drużyny przed nami potkną się, abyśmy mogli to wykorzystać". - powiedział defensywny pomocnik.
Thiago Maia strzelił drugiego gola po tym, jak piłka odbiła się od obrońcy Bruno Alvesa, zanim wpadła do bramki. Ta sytuacja wywołała pytania o gola samobójczego i po meczu, zawodnik żartował z całej sytuacji.
"Strzeliłem na bramkę, to mój gol. Na początku roku Arrascaeta powiedział, że strzelam tylko jednego gola w roku". - stwierdził.
Flamengo strzeliło drugiego gola w 68. minucie spotkania, gdy już prowadziło 1:0 po golu Gabiego, a Grêmio grało z jednym zawodnikiem mniej po czerwonej kartce dla Waltera Kannemanna.
"Uzyskaliśmy dobry wynik, ale oczywiście nic nie jest jeszcze przesądzone. Wiedzieliśmy, że będziemy mieli trudność, zwłaszcza na tym boisku, które nie jest w najlepszym stanie. Szanujemy drużynę Grêmio i teraz odpoczywamy, bo w sobotę mamy kolejny mecz". - powiedział Thiago Maia, który zdobył trzeciego gola w tym sezonie.
Defensywny pomocnik podzielił się odczuciami drużyny przed pierwszym wyzwaniem i strategią przeciwko Grêmio.
"Byliśmy dość pewni siebie. Mieliśmy inny tydzień, mocno trenowaliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie trudno. Naszym zamiarem było nie pozwolić im na grę. Wyszliśmy na prowadzenie i mieliśmy szansę zdobyć kolejne gole. Teraz czeka nas mecz rewanżowy i nic nie jest jeszcze przesądzone". - zakończył.
Zwycięstwo nad Grêmio oznacza, że Flamengo w rewanżu, który odbędzie się 16 sierpnia, może przegrać różnicą jednego gola na stadionie Maracanã a i tak awansuje do finału Copa do Brasil. Jeśli Grêmio wygra różnicą dwóch goli, to kwestię awansu rozstrzygną rzuty karne.
- dodał: MentiX
- 27.07.2023; 08:37
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.