Hasłem przewodnim Flamengo pod wodzą Jorge Sampaoliego jest intensywność. Po niedzielnym zwycięstwie 1:0 nad Corinthians, Thiago Maia ujawnił, że argentyński trener krzyczy, domagając się większej intensywności od swoich zawodników zarówno podczas meczów, jak i treningów.
Sam szkoleniowiec przyznaje, że może to być powodem, dla którego niektórzy gracze mają problemy mięśniowe, jak Giorgian de Arrascaeta i Éverton Ribeiro, którzy nie zagrali przeciwko Timão. Jednak tempo musi być utrzymane aż do momentu, gdy zespół osiągnie optymalną formę fizyczną, którą Jorge Sampaoli uważa za idealną.
"Myślę, że intensywność teraz jest zupełnie inna w porównaniu z początkiem roku. Wiemy, że Sampaoli zawsze będzie tego wymagał od nas. To dlatego, że wy nie widzicie naszych treningów. Nasze treningi są szaleństwem. Zawsze krzyczy na nas, żebyśmy nie obniżali poziomu. Klucz się odwraca. Naszym zespołem jest ten, który teraz widzicie. Bez względu na to, czy jesteśmy dobrzy technicznie, czy nie mamy dużo szans, musimy biegać, naciskać, wygrywać pierwszą i drugą piłkę. Tego właśnie od nas najbardziej wymaga". - powiedział Thiago Maia.
Defensywny pomocnik był jednym z zawodników, którzy sprostali wymaganiom fizycznym meczu. Wykonał ważne interwencje, pomógł w obronie i pod koniec spotkania musiał cofnąć się na pozycję obrońcy, aby Léo Pereira, który odczuwał ból mięśni, mógł "odpocząć" w ataku. To właśnie defensor strzelił zwycięskiego gola dla Flamengo.
"Dostałem tylko rozkaz: "idź do tyłu, Léo idzie do przodu". Kiedy spojrzałem, to już strzelił gola. To było szaleństwo. Udało się. Jesteśmy szczęśliwi z trzech zdobytych punktów, udało się i nasi fani też są zadowoleni". - dodał.
Flamengo ma przed sobą kolejny mecz, który będzie wymagał dużo od zawodników. W nocy z środy na czwartek drużyna zmierzy się z Ñublense w Chile w ramach 4. kolejki Copa Libertadores. Rubro-Negro wygrali pierwsze spotkanie na stadionie Maracanã, które było debiutem Jorge Sampaoliego w roli trenera, ale Thiago Maia nie spodziewa się łatwego pojedynku poza Brazylią, zaczynając od zmęczenia wynikającego z serii gier i podróży w poniedziałek.
"Najpierw musimy odpocząć. Czeka nas długa podróż, nasza regeneracja będzie miała miejsce w samolocie. Wiem, że tam będzie bardzo trudno. Tutaj też nie było łatwo, mimo że wygraliśmy". - zakończył defensywny pomocnik.
- dodał: MentiX
- 22.05.2023; 08:39
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.