Flamengo.com.pl

Niezbędny element pomocy Flamengo w triumfie w Copa do Brasil i Copa Libertadores w 2022 roku, otrzymał ankiety ze świata arabskiego. Thiago Maia wzbudził w ostatnich dniach zainteresowanie dwóch saudyjskich klubów: Al Hilal i Al Nassr. Jednak zawodnik opuści klub z Gávea tylko wtedy, gdy pojawi się oferta, której nie będzie mógł odrzucić.

Warto wspomnieć, że defensywny pomocnik ma kontrakt z Flamengo do grudnia 2026 roku, a klub wciąż musi zapłacić Lille kwotę 4 mln euro (około 25,5 mln reali) za 50% karty gracza.

W tej chwili Al Hilal jest w trudnej sytuacji finansowej, ale wciąż może spróbować nowego ataku w innym terminie w przyszłym sezonie. Jednak Thiago Maia jest szczęśliwy w klubie z Rio de Janeiro i odejdzie tylko wtedy, gdy pojawi się propozycja, która zadowoli finansowo obie strony.

W kwietniu pod dowództwem Paulo Sousy, 25-latek przyznał nawet, że nie znajduje się w najlepszej formie do tego stopnia, że jest krytykowany przez kibiców. Jednak wraz z objęciem zespołu przez Dorivala Júniora, starego znajomego, zmienił wodę na wino. I nie tylko ugruntował swoją pozycję wśród starterów, ale przekroczył granicę ponad 100 meczów dla klubu.

Thiago Maia nie liczył na to, że los zaoferuje mu "idealne spotkanie", które doprowadziło do triumfu w wymarzonym Copa Libertadores. To właśnie z Dorivalem Júniorem, defensywny pomocnik przeżył swój najlepszy okres w koszulce Santosu. Swoimi świetnymi występami dla Alvinegro Praiano zwrócił na siebie uwagę trenera Rogério Micale do tego stopnia, iż znalazł się w olimpijskiej kadrze reprezentacji Brazylii na Igrzyskach Olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro, kiedy zdobył złoty medal.

Mimo odejścia trenera i przybycia Vítora Pereiry zamiarem defensywnego pomocnika jest zostać i rozegrać jeszcze lepszy sezon w koszulce Rubro-Negro. Od czasu podpisania kontraktu z Flamengo, defensywny pomocnik rozegrał już 105 meczów i strzelił dwa gole.

dodał: MentiX
20.12.2022; 12:10
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo