Flamengo.com.pl

Znajdujący się w dobrej formie podobnie jak całe Flamengo, Thiago Maia był gościem w programie "Resenha de Craque" we FlaTV+. Defensywny pomocnik skomentował relacje z trenerem Dorivalem Júniorem, z którym współpracował w Santosie.

Oprócz gry z terminem "Drivalismo" - używanym przez kibiców w mediach społecznościowych - zawodnik pochwalił szkoleniowca i opowiedział o jego początku pracy we Flamengo.

"Czytałem coś o „Dorywalizmie”. Przystojny, nie wiem, ale taktycznie wie dużo (śmiech). Dorival, szczególnie w moim życiu osobistym i zawodowym, to facet, którego nigdy nie zapomnę. Praktycznie zaprojektował mnie do piłki nożnej. Dzisiaj to co wiem, nauczył mnie wraz ze swoim synem Lucasem (Silvestre, asystent trenera - przyp. red.). W czasie, gdy nie pracował, podróżował po wiedzę, wyjeżdżał za granicę i studiował. Dużo wie i nam to przekazał. Jest dużym tatusiem. Wszyscy go lubią. Atmosfera jest trochę bardziej wesoła, wszyscy są szczęśliwi. Bardzo wszystkich motywuje. Jest z nami w siłowni, jest z nami na boisku. Jest bardzo aktywny i zawsze jest po naszej stronie". - powiedział Thiago Maia.

Thiago Maia również skomentował dobry moment Flamengo. W ostatnich ośmiu meczach, Rubro-Negro wygrali siedem i przegrali tylko jeden. Jednym z ważnych czynników jest koncentracja zespołu na spotkaniach, czego często domaga się Dorival Júnior.

"To, czego najbardziej wymaga, to koncentracja. Niezależnie od zespołu, w którym gramy, koncentracja jest bardzo ważna i wymaga tego na treningu, przybyciu na wykład, na stadion, na rozgrzewkę... Zawsze wymaga naszej koncentracji, bo wiemy, że każdy chce wygrać grając przeciwko Flamengo". - dodał zawodnik.

Po trzymaniu trzeciej żółtej kartki w meczu z Juventude, defensywny pomocnik będzie musiał odbyć automatyczne zawieszenie i nie zagra w niedzielę przeciwko Avaí. Mecz odbędzie się na stadionie Ressacada na zakończenie pierwszej rundy Brasileirão.