Thiago Maia był jednym z ważnych zawodników Flamengo w niedzielnym zwycięstwie 1:0 nad Vasco na stadionie Maracanã. Defensywny pomocnik wyróżnił się przez wyeliminowanie Dimitria Payeta.
Thiago Maia powiedział, że pojedynki z Dimitriem Payetem we francuskim futbolu pomogły mu zredukować przestrzeń dla przeciwnika. Zawodnik Rubro-Negro występował w Lille, podczas gdy gracz Vasco grał u boku Gérsona w Olympique Marsylia.
"Już go znałem, rywalizowaliśmy we Francji. Jest zawodnikiem bardzo wysokiej jakości. Wiemy, że jeśli pozwolimy mu myśleć, zrobi to, co zechce. Próbowaliśmy to trochę zahamować. Lekko go popychałem, żeby przestał próbować iść do przodu. Myślę, że zadziałało (śmiech). Ale jak mówiłem: jeśli minie mnie, to Pulgar jest za mną. Dziś wszystko się udało." - powiedział Thiago Maia.
INNE TEMATY ROZMOWY Z THIAGO MAIA NA STREFIE MIESZANEJ STADIONU MARACANÃ
CO SIĘ ZMIENIŁO Z TITE?
"Tite to facet, który dużo rozmawia z nami w ciągu dnia. To różne osoby, różne kraje, a on (Tite) przekazuje nam całe swoje doświadczenie. Dzięki Bogu, udało się. Zawsze mówi "jeśli jeden idzie, drugi zostaje". Czy to w środku, czy z Wesleyem i Ayrtonem na bokach. Zawsze prosi, żeby jeden zabezpieczał drugiego, abyśmy mogli być lżejsi na boisku."
CO CZUJESZ GRAJĄC Z PULGAREM?
"Cieszę się, że mogę grać z nim. To facet, z którym rozwijam się, jest reprezentantem Chile. Kiedy idę bardziej do przodu, on mnie kryje. Kiedy on atakuje, ja go kryję. Widać, że nie patrzymy na siebie i zabezpieczamy nawzajem. Na treningach też to często robimy, dużo rozmawiamy, pomimo języka... Czasami mówię "Co jest co i o co chodzi" i wszystko się układa (śmiech)."
O ZESPOLE "UMIEJĄCYM CIERPIEĆ"
"Dużo trenowaliśmy w tym zakresie (umieć cierpieć) w aspekcie defensywnym. Tite to facet, który dużo wymaga. I wiele wymaga od napastników, żeby pomogli nam z tyłu. Oczywiście, jeśli w dwóch meczach nie straciliśmy gola, to znaczy, że dużo trenujemy. Pomogło to w powrocie bocznych obrońców, napastników i pomocników. Nie wspominając już o Rossim, który w meczu z Cruzeiro obronił wielki strzał, dziś tak samo. Pracujemy dużo nad aspektem obronnym i to jest to, czego od nas Tite najbardziej oczekuje."
- dodał: MentiX
- 23.10.2023; 07:19
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.