Flamengo.com.pl

Ostatnie dwa sezony były trudne dla Thiago Santosa. Napastnik doznał poważnej kontuzji i nie miał szans we Flamengo. Mając kontrakt do końca 2020 roku, 23-latek liczy, że otrzyma więcej okazji do gry w kolejnym sezonie, w którym Abel Braga będzie szkoleniowcem Rubro-Negro.

"Abel jest świetnym trenerem, prawda? Nigdy z nim nie pracowałem, ale dużo słyszałem. Będzie bardzo mile widziany. Mam nadzieję, że wykona świetną pracę i z wolą Boga, dołożymy wszelkich starań, aby Flamengo zdobyło tytuły." - powiedział Thiago Santos.

Napastnik jest wychowankiem Flamengo i do tej pory rozegrał 9 meczów w koszulce Flamengo. W grudniu 2016 roku, zawodnik zerwał więzadło lewego kolana podczas wakacji. Po wyzdrowieniu we wrześniu zeszłego roku został wypożyczony do indyjskiego Mumbai City, gdzie wystąpił w 13 grach i zdobył pięć goli.

Po zakończeniu okresu wypożyczenia, 23-latek wrócił do Flamengo w kwietniu tego roku, ale nowa kontuzja, tym razem w prawym udzie, uniemożliwiła mu grę. Leczenie nowego urazu trwało około czterech miesięcy

"To było dość skomplikowane, pomimo tego, że grałem w Indiach i byłem trzecim najlepszym piłkarzem. Ale po powrocie doznałem kontuzji i mogłem wrócić do zdrowia dopiero w listopadzie. Ale dzięki Bogu jestem już w stu procentach gotowy do pracy. Moim głównym celem jest gra. Myślę tylko o graniu. Odkąd wróciłem z Indii, nie grałem, a najgorszą rzeczą dla piłkarza jest brak gry." - dodał.

W końcowym etapie tegorocznej edycji Brasileirão, w której Flamengo zdobyło wicemistrzostwo, Thiago Santos był w stu procentach gotowy do gry. Jednak nie otrzymał szans gry. Zawodnik ma nadzieję, że w kolejny sezon będzie momentem odkupienia.

"Wiem, że będzie to trudne z jakości napastników takich jak Uribe i Henrique Dourado, ale zamierzam zdobyć swoją przestrzeń w 2019 roku i zrobić co w mojej mocy, aby ponownie założyć koszulę Flamengo." - zakończył.