Flamengo.com.pl

Tite powiedział "tak" Flamengo. Trener zgodził się rozpocząć swoją pracę jeszcze w październiku. Teraz strony negocjują szczegóły umowy, która będzie obowiązywać do końca 2024 roku, kiedy to zakończy się kadencja prezydenta Rodolfo Landima.

Zaprezentowany projekt sportowy wzbudził w Tite podekscytowanie możliwością poprowadzenia Flamengo. Wspierany przez rodzinę, były selekcjoner reprezentacji Brazylii, zrozumiał, że przejęcie teraz Rubro-Negro oznacza maksymalne wykorzystanie 2024 roku.

We Flamengo, Tite będzie miał sztab szkoleniowy, z którym współpracował w reprezentacji Brazylii. Matheus Bacchi, César Sampaio i Cléber Xavier będą asystentami, a Fábio Mahseredjian zajmie się przygotowaniem fizycznym. Z kwintetu, tylko Fábio Mahseredjian już wcześniej pracował w klubie z Gávea: w 2003 roku.

Od momentu rozpoczęcia negocjacji, Flamengo i Tite ustalili, że okres przerwy w rozgrywkach na czas meczów reprezentacyjnych w terminie FIFA, który rozpocznie się 9 października, to idealny moment na rozpoczęcie pracy. Szkoleniowiec uważa przerwę za odpowiednią okazję do zapoznania się z drużyną i rozpoczęcia wprowadzania swoich metod pracy.

W czasie finalizowania umowy z Flamengo, Tite musi zakończyć rozmowy z klubem spoza Brazylii. Od czasu odejścia z reprezentacji Brazylii, trener wzbudził zainteresowanie kilku zagranicznych klubów, w tym Orlando City, które w ostatnich tygodniach podjęło bardziej konkretne kroki.

Dzięki zgodzie Tite, Flamengo ma nadzieję rozpocząć nowy cykl już w przyszły poniedziałek, gdy zaczyna się przerwa w rozgrywkach z powodu meczów reprezentacyjnych.

Według osób bliskich negocjacjom, sobotni mecz z Corinthians nie jest przeszkodą dla natychmiastowego rozpoczęcia pracy. Jednak 62-letni szkoleniowiec chce mieć więcej czasu na przygotowanie zespołu z myślą o kolejnych spotkaniach, a nie rozpoczynać pracy we Flamengo na kilka dni przed pojedynkiem na Neo Química Arena.