Dzięki zwycięstwu nad Santosem, Flamengo nadal liczy się w walce o mistrzostwo. Jednak jeszcze przed wyjściem na boisko, Rubro-Negro mieli już zagwarantowany awans do przyszłorocznej edycji Copa Libertadores dzięki środowemu remisowi Atlético Paranaense z Vasco. Będzie to trzeci rok z rzędu, w którym Mengão będą rywalizować w tych międzynarodowych rozgrywkach klubowych pomiędzy najlepszymi klubami piłkarskimi Ameryki Południowej. Ostatni raz taka seria miała miejsce w 1980 roku.
Ostatnim razem, gdy Flamengo osiągnął ten cel, Zico, największy idol klubu, był odpowiedzialny za zespół. W latach 1981-1984, Rubro-Negro brali udział we wszystkich edycjach Copa Libertadores, czyli cztery razy z rzędu, co jest wciąż klubowym rekordem.
Jednak warto pamiętać, że w czasach Zico, do Copa Libertadores awansowały tylko dwa zespoły z poszczególnych krajów, zwykle mistrz i wicemistrz rozgrywek krajowych, co trwał aż do 1999 roku. Obecnie z Campeonato Brasileiro awansuje aż sześć klubów: cztery z pierwszych miejsc bezpośrednio do fazy grupowej, a piąty i szósty gra w kwalifikacjach. Ponadto zdobywca Copa do Brasil również ma zapewnioną grę w fazie grupowej Copa Libertadores.
- dodał: MentiX
- 16.11.2018; 14:15
- źródło: colunadoflamengo.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.