Flamengo.com.pl

Flamengo ma czterech urugwajskich zawodników, którzy stanowią część reprezentacji Celeste: Giorgian de Arrascaeta, Nicolás de la Cruz, Guillermo Varela i Matías Viña. Są to kluczowi gracze dla drużyny Rubro-Negro. Sezon 2024 upłynął jednak pod znakiem trudności dla tego kwartetu. Zrozum sytuację każdego z nich.

GIORGIAN DE ARRASCAETA

Idol i wielokrotny mistrz z Flamengo, Giorgian de Arrascaeta przeżywa obecnie słabą fazę sezonu. Od remisu z Vasco w Brasileirão, pomocnik nie uczestniczył w żadnych golach zdobytych przez Rubro-Negro i był krytykowany za słabe występy w kolejnych meczach.

Po odpadnięciu z Copa Libertadores z Peñarolem, Giorgian de Arrascaeta przyznał, że nie jest w 100% zdrowy po kontuzji. Urugwajczyk ubolewał nad tym, że zagrał zbyt wiele minut w Clássico dos Milhões i potrzebuje więcej czasu na powrót do formy.

"Czuję się lepiej. Nie powinienem był grać tylu minut w poprzednim meczu, ale niestety doszło do kolejnej kontuzji w naszym zespole. Wracałem po urazie, więc miałem mało treningów z pierwszą drużyną." - powiedział wówczas Giorgian de Arrascaeta.

NICOLÁS DE LA CRUZ

Od momentu przybycia do klubu z Rio de Janeiro, Nicolás de la Cruz szybko zaadaptował się w Flamengo i stał się kluczowym zawodnikiem na początku sezonu. Jednak problemy zdrowotne spowodowały, że w drugiej połowie sezonu jego forma spadła. Doznał kontuzji mięśnia tylnego uda w ostatnią niedzielę, na początku drugiej połowy meczu z Corinthians, co wpłynęło na jego wydajność w drużynie.

Po Copa América, Nicolás de la Cruz miał trudności z utrzymaniem ciągłości występów bez kontuzji. W sezonie pomocnik rozegrał pełne 90 minut w zaledwie dziewięciu meczach, a tylko trzy z nich odbyły się po jego powrocie z reprezentacji Urugwaju, co podkreśla obecną kruchość jego stanu zdrowia.

Jako rozwiązanie na zajęcie pozycji drugiego defensywnego pomocnika, najbardziej prawdopodobną opcją jest Carlos Alcaraz. Najdroższy transfer w historii klubu, Argentyńczyk dołączył do Rubro-Negro pod koniec sierpnia, ale jeszcze nie zdołał się zaaklimatyzować. Do tej pory zagrał w ośmiu meczach, strzelając jednego gola (z rzutu karnego) i notując jedną asystę.

GUILLERMO VARELA

Guillermo Varela ma na swoim koncie wiele kontrowersji związanych z jego pobytem w Flamengo. Prawy obrońca był zamieszany w incydent z kibicami Peñarolu w Recreio dos Bandeirantes w Rio de Janeiro, tuż przed półfinałem zespołu urugwajskiego przeciwko Botafogo. W mediach społecznościowych szybko zaczęły krążyć filmy pokazujące obecność defensora.

W lipcu 2022 roku, Guillermo Varela przybył do Rio de Janeiro, aby wzmocnić skład drużyny. Jego przybycie, po grze w Dinamo Moskwa, było obarczone wielkimi oczekiwaniami. Rubro-Negro potrzebowali prawego obrońcy, a w Urugwajczyku widziano nadzieję na rozwiązanie problemu. Jednak odpowiedź nie nadeszła natychmiast.

Urugwajczyk długo nie mógł zająć miejsca w podstawowym składzie Flamengo. W swoim pierwszym roku Rodinei zajął tę pozycję i ograniczył jego szanse na grę. Sytuacja ta utrzymała się w 2023 roku, mimo odejścia starego podstawowego zawodnika i zmiany trenerów. Tak więc Guillermo Varela nie zdołał zająć miejsca w drużynach Dorivala Júniora (2022), Vítora Pereiry (2023) i Jorge Sampaoliego (2023).

Nieliczne minuty spędzone na boisku poprzedziły pierwszą wielką kontrowersję zawodnika w klubie. Oprócz tego, że został przyłapany w trakcie konfliktu między kibicami Peñarolu, Guillermo Varela zaangażował się w bójkę z pomocnikiem Gérsonem podczas treningu w Ninho do Urubu. Incydent miał miejsce tuż przed półfinałem Copa do Brasil w 2023 roku przeciwko Grêmio, a prawy obrońca doznał złamania nosa.

MATÍAS VIÑA

Kontuzjowany od sierpnia, lewy obrońca Matías Viña jest kolejnym zawodnikiem, który stał się osłabieniem w sezonie. U zawodnika zdiagnozowano zerwanie więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana, którego doznał podczas meczu przeciwko Palmeiras w 22. kolejce Brasileirão, kiedy musiał zostać zdjęty z boiska.

Lewy obrońca przybył do Flamengo w styczniu 2024 roku jako jedno z najważniejszych wzmocnień na sezon. W ciągu ośmiu miesięcy Matías Viña wystąpił w 22 meczach, zdobywając jednego gola i notując dwie asysty. W związku z kolejnym osłabieniem w składzie, klub z Gávea zakontraktował Alex Sandro, aby wzmocnić lewą stronę obrony obok Ayrtona Lucasa.