Flamengo.com.pl

Nieco ponad dwa miesiące temu, Victor Hugo strzelił swojego pierwszego gola w profesjonalnym zespole Flamengo, w dniu, w którym skończył 18 lat. W czasie meczu z Altos w trzeciej rundzie Copa do Brasil, młody zawodnik dał wizytówkę.

Tym razem przed wypełnionym po brzegi stadionem Maracanã, Chłopiec z Ninho do Urubu skradł show sobotniego wieczoru, kiedy Éverton Cebolinha i Arturo Vidal rozegrali swoje pierwsze spotkanie w wyjściowej jedenastce. Victor Hugo zadecydował o zwycięstwie Rubro-Negro w otwarciu drugiej rundy Campeonato Brasileiro.

W tym sezonie Victor Hugo rozegrał 13 meczów i strzelił dwa gole, a także zaliczył jedną asystę, jaką dał Lázaro w sobotni wieczór. Gwiazda sektora młodzieżowego z klauzulą odejścia w wysokości 100 mln euro, młody zawodnik wykonał swoją pracę nawet podczas testu w innej roli na początku miesiąca. Przybył do klubu z Gávea mając 12 lat z Madureiry, a wcześniej występował w sektorach młodzieżowych Marabu i Vasco, gdzie przeszedł z futsalu na boisko. W zeszłym roku 18-letek podpisał przedłużenie kontraktu do 2027 roku.

Przeciwko Atlético Goianiense, Victor Hugo zaczął jako starter. Przez 82. minuty na boisku, oprócz bramki i asysty miał 88% celności w podaniach, zagrał dwie długie piłki, stworzył cztery kluczowe okazje i oddał strzał na bramkę, wygrał siedem z jedenastu pojedynków na ziemi i dwa w powietrzu. Został sfaulowany i wykonał trzy przechwyty.

"Świadczy to o efektywności pracy sektora młodzieżowego. Gracz tej wielkości, na tym poziomie, ale musimy być bardzo ostrożni. Zagrał świetne zawody, na bardzo wysokim poziomie, we wszystkich aspektach. Bo ludzie czasem dużo patrzą na bramkę, na podanie, na asystę. Indywidualna gra, zawód, ale rola, którą spełnia, którą pełni i którą rozwija, ma wielką wagę". - powiedział trener Dorival Júnior na pomeczowej konferencji prasowej po wygranej nad Atlético Goianiense.

ŚWIETNY MOMENT

Ale zwycięstwo oznacza coś więcej niż tylko wyróżnienie młodego zawodnika. Po przybyciu Dorivala Júniora, Flamengo rozegrało 15 meczów, a bilans to 10 zwycięstw, cztery porażki i 68,9% skuteczności. Zespół strzelił 31 goli, a stracił zaledwie 12. Szkoleniowiec przejął zespół na 14. miejscu w tabeli Brasileirão i jest teraz na 4. pozycji.

W przededniu otwarcia ćwierćfinałowego starcia Cpoa Libertadores i rewanżem w Copa do Brasil, Rubro-Negro rośnie nawet z drużyną rezerw w ważnym momencie.

Dzięki zwycięstwu, zespół z Rio de Janeiro jest na czwartym miejscu z 33 punktami, ale na koniec rundy wciąż może spaść o dwie lokaty. Flamengo przekręca teraz klucz na wtorkowe ćwierćfinałowe spotkanie Copa Libertadores przeciwko Corinthians, które odbędzie się na Neo Quimica Arena. W Brasileirão następny mecz odbędzie się w sobotę z São Paulo na stadionie Morumbi.

dodał: MentiX
31.07.2022; 11:23
źródło: lance.com.br
foto: Getty Images