Po poniedziałkowej sesji treningowej w Ninho do Urubu, delegacja Flamengo wyleciała do Buenos Aires, gdzie w środę zmierzy się z Vélez Sarsfield w pierwszym półfinałowym meczu Copa Libertadores, który zostanie rozegrany na stadionie José Amalfitani.
W wywiadzie dla FlaTV+, Arturo Vidal wypowiedział się przed spotkaniem z argentyńskim klubem i podkreślił trudności gry na wyjeździe. Mimo to defensywny pomocnik powiedział, że jest pewny, że zespół uzyska przewagę przed przyszłotygodniowym rewanżem na stadionie Maracanã.
"Mam nadzieję na dobry wynik. Mamy bardzo silny zespół. Gdy drużyna jest skoncentrowana może robić dobre rzeczy i zadawać obrażenia każdemu przeciwnikowi. Wiemy, że przeciwko Vélez będzie bardzo trudno. Grając w domu, są bardzo silni. Mamy nadzieję, że będziemy mieli szczęście, wykorzystamy szanse i rozegramy dobry mecz, jak na półfinał przystało. Mecze z drużynami z Argentyny czy innych krajów Ameryki Południowej są zawsze trudne. Po coś występują w rozgrywkach. Nie rozdają wolnych miejsc. Gra w Argentynie przeciwko drużynie, która wyeliminowała duże kluby, jest zawsze trudna. Ale mamy dużo zaufania do tego, co zamierzamy zrobić. Jestem pod tym względem bardzo pozytywny". - powiedział Chilijczyk.
Były zawodnik takich klubów jak Juventus, Bayer Monachium, Barcelona, czy Inter Mediolan wypowiedział się także na temat szans Flamengo w walce o tytuł Brasileirão.
"Jestem naprawdę szczęśliwy. Fizycznie jestem 100%. Już jestem w bardzo dobrym rytmie. Tutaj prawie cała drużyna odpoczywa po każdym meczu. Czuję się bardzo komfortowo. Jesteśmy bardzo skoncentrowani na kontynuowaniu tego tempa. Chcemy wygrywać wszystkie mecze. Będziemy walczyć do końca o tytuł Brasileirão. Mamy drużynę do wygrania pozostałych 14 spotkań". - dodał Arturo Vidal.
Innym tematem rozmowy była relacja Arturo Vidala z Giorgianem de Arrascaetą, zarówno na boisku, jak i poza nim. Chilijczyk podkreślił przyjaźń z Urugwajczykiem, co ułatwiło jego adaptację we Flamengo.
"Już się znaliśmy. Graliśmy przeciwko w eliminacjach, a także dużo rozmawialiśmy, gdy był tutaj z Islą. Kiedy przyjechałem, mieliśmy naprawdę dobre połączenie. Łączy nas kilka pasji, takich jak jeździectwo. Przyjaźnimy się i zawsze jesteśmy razem. To również bardzo mi pomogło w przystosowaniu się do grupy". - stwierdził defensywny pomocnik.
35-latek skorzystał z okazji, aby porozmawiać także o swojej aktywności w mediach społecznościowych.
"Zawsze byłem bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Naprawdę to lubię. Trochę wychodzę z futbolu. W zeszłym tygodniu odbyliśmy wiele podróży, więc Arrasca i ja odwróciliśmy uwagę, spędzając trochę czasu".
Chilijczyk skomentował także relacje z Dorivalem Júniorem i pochwalił trenera, twierdząc, że wykonuje dobrą pracę.
"Jest doskonałym trenerem. Bardzo dobrze się z tobą komunikuje, jasno mówi, czego chce, a to bardzo pomaga. Dzięki temu o wiele łatwiej jest tak szybko dostosować się do silnego zespołu, takiego jak Flamengo. Miałem okazję spotkać go na treningu w Bayernie, kiedy przyjechał obserwować nasz trening. Mam z nim bardzo dobre relacje, a on ma je w najlepszy sposób z całym zespołem. Myślę, że bardzo dobrze się dogadujemy. Jest trenerem, który dużo studiuje rywali. Bardzo nam to pomaga, mówiąc, gdzie mamy atakować, jak mamy grać, jego wskazania są doskonałe. Koncepcje i relacje są bardzo dobre, ponieważ trudno jest zarządzać drużyną, która gra co trzy dni, ale on robi to bardzo dobrze i zespół też to rozumie". - zakończył zawodnik.
- dodał: MentiX
- 29.08.2022; 23:10
- źródło: colunadofla.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.