Flamengo.com.pl

Stary flirt między Arturo Vidalem i Flamengo wydaje się być coraz bliższy przekształceniu się w prawdziwe negocjacje. Chilijski pomocnik, obecnie grający w Interze Mediolan po wygaśnięciu swojego kontraktu chce grać w klubie z Gávea i jest gotów obniżyć pensję, aby dostosować się do realiów brazylijskiego futbolu.

35-letni zawodnik zadzwonił do swojego agenta w Brazylii, André Cury'ego i poinformował go, że chce grać we Flamengo, z korektą wynagrodzenia niezbędną do umożliwienia negocjacji.

Arturo Vidal nigdy nie ukrywał swojej sympatii do Flamengo i pragnienia, aby pewnego dnia zagrać dla klubu z Gávea. Defensywny pomocnik ma nawet koszulkę Rubro-Negro i już kilkakrotnie pozował z nią w mediach społecznościowych. Ponadto w niedawnym wywiadzie dla chilijskich mediów, gracz stwierdził, iż marzy o grze w Manto Sagrado.

Z kolei Flamengo przyznaje zainteresowanie Chilijczykiem i możliwość negocjacji w połowie roku. Tak powiedział wiceprezydent klubu ds. piłki nożnej Marcos Braz na niedawnej konferencji prasowej w Ninho do Urubu.

"Już jakiś czas temu poznaliśmy warunki, ale jeszcze nic nie ma. Mamy czas do 18 lipca. Powiedziano nam, że chce wrócić do Ameryki Południowej, ale nadal nic nie ma Okno transferowe jest teraz dopiero w połowie roku. Mamy czas". - powiedział Marcos Braz.

dodał: MentiX
22.04.2022; 15:18
źródło: colunadofla.com
foto: esportes.r7.com