Flamengo.com.pl

Flamengo wróciło do treningów w czwartkowe popołudnie po zwycięstwie nad Amazonas. Matías Viña, który pod koniec meczu poczuł dyskomfort w tylnej części uda, oraz Nicolás de la Cruz, który sygnalizował ból łydki, zostali ponownie zbadani. Na ten moment oboje nie mają wątpliwości co do występu w spotkaniu przeciwko Red Bull Bragantino, które odbędzie się w sobotę na stadionie Nabi Abi Chedid w Bragança Paulista w ramach 5. kolejki Campeonato Brasileiro.

Urugwajczycy, którzy byli starterami w zwycięstwie nad Amazonią, przeprowadzili normalny trening regeneracyjny. W czwartek po południu na boisku CT Ninho do Urubu pojawili się zawodnicy, którzy nie rozpoczęli meczu w ramach Copa do Brasil.

Giorgian de Arrascaeta i Éverton Cebolinha, którzy leczą odpowiednio prawe udo i prawą łydkę, powinni wrócić dopiero na mecz z Palestino, który odbędzie się w nocy z wtorku na środę w ramach Copa Libertadores. Urugwajczyk nadal przechodzi fizjoterapię, podczas gdy napastnik już rozpoczął proces przejściowy.

Inną pewną absencją w starciu przeciwko Red Bull Bragantino będzie Erick Pulgar, mający problem z lewą kostką. Szacowany czas powrotu do zdrowia to kolejne dwa tygodnie.

Sztab szkoleniowy zwraca uwagę na liczbę zawodników i reakcje fizyczne. Aby zmniejszyć ryzyko kontuzji, przeprowadzono kontrolę minutową. Oprócz Nicolása de la Cruza, Tite wspomniał już na konferencji prasowej o Guillermo Vareli, Luizie Araújo i Pedro.

Rubro-Negro odbędą jeszcze trening w piątek rano i wieczorem wyruszą do São Paulo.