Dla Viníciusa Júniora, Ilha do Urubu stało się fazą szczęścia. W wygranym niedzielnym meczu przeciwko Cabofriense, młody napastnik zdobył swoją piątą bramkę dla Flamengo, wszystkie strzelił właśnie na tym stadionie. Po końcowym gwizdku arbitra, 17-latek spotkał się z dziennikarzami w strefie mieszanej i wypowiedział się na temat spotkania.
"Wystąpiłem z numerem naszego króla, którym jest Zico. Jestem bardzo szczęśliwy, że zagrałem z nim po raz pierwszy. Trener Carpegiani poprosił o zmianę pozycji i zacząłem grać na prawej stronie, ponieważ zaczęliśmy grę z dwoma napastnikami. Potem zmieniłem się z Lucasem Silvą, ponieważ graliśmy w ten sposób, ja po lewej, a on po prawej. Graliśmy już tak podczas treningów." - powiedział Vinícius Júnior.
Młody zawodnik zdradził także, że chce zostać we Flamengo do końca tego roku. Przypomnijmy, że Vinícius został sprzedany do Realu Madryt w maju ubiegłego roku, ale oba kluby uzgodniły jednak wstępnie, że atakujący zostanie w Rubro-Negro do lipca 2019 roku, choć zespół z Madrytu zastrzegł sobie możliwość wcześniejszego sprowadzenia go na Santiago Bernabéu.
"Moim planem jest kontynuowanie gry we Flamengo i dużo dojrzeć. Chcę zostać do końca sezonu. Nie wiem, jak to będzie, ale jeśli zależałoby to ode mnie, to zostanę we Flamengo, aby pomóc wszystkim, którzy zawsze mi pomagali." - dodał.
- dodał: MentiX
- 22.01.2018; 17:10
- źródło: flamengo.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.