Flamengo.com.pl

Vítor Pereira zadebiutuje w roli trenera Flamengo w niedzielnym meczu przeciwko Portuguesie, ale podczas czwartkowego zwycięstwa 1:0 nad Audax, miał już pierwsze kontakty w szatni jako szkoleniowiec. Podczas wykładu Portugalczyk rozmawiał z zawodnikami zespołu U-20, którymi dowodził Mário Jorge.

Chociaż spędził mniej czasu we Flamengo niż większość młodych graczy, Vítor Pereira starał się przekazać im, jak "to jest być flamenguistą". Wymagał osobowości, presji na przeciwniku i obojętności na pełen, czy pusty stadion.

"Bycie we Flamengo oznacza posiadanie innej mentalności niż pozostali. Czy rozumiecie? Trzeba grać z osobowością. Naciskać na nich, naciskać na piłkę. Nie ma znaczenia, czy grasz na Maracanie, czy na jakimkolwiek stadionie na świecie. To posiadanie osobowości. Na tym polega bycie flamenguistą. To gra dla klubu na takim poziomie". - mówił Vítor Pereira.

Mając na celu zaszczepienie ofensywnej mentalności w głowach graczy Rubro-Negro, Vítor Pereira powiedział, że trenował zawodników z dużą jakością, ale niektórych bez osobowości i zachęcił młodych piłkarzy do odwagi.

"Miałem wielu zawodników, zawodników o dużej jakości, ale osobowość w momencie prawdy była zerowa. Różnica polega na dotarciu na miejsce, bez względu na to, czy stadion jest pełny, czy cokolwiek innego. To, nad czym pracował i przygotował wasz trener, musi dzisiaj wyjść na jaw. Niezależnie od tego, czy stadion jest pełny, czy pusty. Deszcz czy słońce, niezależnie od przypadku, trzeba wyjść i grać. Grać, grać i naciskać. To jest nasza gra". - dodał.

dodał: MentiX
14.01.2023; 19:58
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo