Flamengo.com.pl

Flamengo jest na ostatnim etapie przygotowań do pierwszego meczu o trofeum w tym sezonie. W sobotę na stadionie Mané Garrincha w Brasílii, Rubro-Negro zmierzą się z Palmeiras w meczu o Supercopa do Brasil. Mając nieco ponad 20 dni od pierwszego treningu z zespołem, trener Vítor Pereira ma już pomysł na drużynę, którą desygnuje na boisko, jednak po bokach obrony rywalizacja jest otwarta.

Tendencja jest taka, że na lewej obronie wystąpi Ayrton Lucas, który ma przewagę nad Filipe Luísem, który dopiero co wyleczył kontuzję, której doznał w finale Copa Libertadores. 26-latek był w poprzednim sezonie zmiennikiem, ale kontuzja 37-latka sprawiła, że pozyskany ze Spartaka Moskwa zawodnik zyskał jeszcze więcej miejsca.

W tym sezonie, Ayrton Lucas wystąpił w dwóch meczach, podczas, gdy Filipe Luís rozegrał tylko jeden mecz. Dlatego istnieje tendencja do pozostawania na ławce rezerwowych przez bardziej doświadczonego zawodnika ze względu na jego kondycję fizyczną.

Jeśli chodzi o prawą stronę, rywalizacja jest bardziej zaciekła. Vítor Pereira początkowo stawiał Guillermo Varelę jako startera, jednak Matheuzinho pokazywał się z dobrej strony, gdy pojawiał się na murawie i nawet został liderem zespołu pod względem asyst. Jako że obaj są w dobrej formie fizycznej, decyzja portugalskiego trenera będzie miała wyłącznie charakter techniczny i taktyczny, a gracz, który okaże się lepiej przygotowany, wystąpi w wyjściowej jedenastce.