Drastyczne zmiany dokonane przez Vítora Pereirę w zespole Flamengo podczas porażki z Fluminense, za które trener został nazwany "głupcem" po przegranej w "finale" Taça Guanabara, były ostrzeżeniem dla doświadczonych graczy, że od teraz wprowadzona zostanie nowa polityka, a zagra ten, kto jest w lepszej formie.
Mimo że na boisku pojawiła się zupełnie inna drużyna, przede wszystkim ze względu na problemy ze zdrowiem, szkoleniowiec dzień wcześniej pracował z zespołem, z wyjątkiem Giorgiana de Arrascaety i Gabriela Barbosy, którzy zostali oszczędzeni. Obaj również opuścili boisko na końcu gry, nie pokazując swojego potencjału.
Nie było więc niespodzianki, chociaż potwierdzenie nastąpiło kilka godzin przed meczem, który rozpoczął nowy etap pracy. Na początku roku Vítor Pereira zaczął powoli, próbując wdrożyć swoje idee z zeszłorocznym podstawowym składem. Nie udało się.
Teraz trener będzie kontynuował swoją strategię i porzuci idee, które nie przynosiły rezultatów. System z trzema obrońcami i gra z wahadłowymi daje sygnały, że może się rozwijać i dać drużynie większą stabilność, nawet z graczami, którzy do wczoraj nie byli uważani za starterów.
Oprócz kwestii fizycznych, które były powodem wyjścia zawodników, takich jak Guillermo Varela, Éverton Ribeiro, Arturo Vidal, Ayrton Lucas, Fabrício Bruno i nawet bramkarz Santos, Vítor Pereira starał się wykazać przekonaniem do tego, co robi i być konsekwentnym, co sprawiło, że zarząd zyskał kilka punktów w ocenie pracy trenera.
"To, co utrudnia naszą pracę, to sytuacje związane z kontuzjami, które się zdarzają. Gdybyśmy mieli pełny skład, mielibyśmy więcej opcji. Jest wielu zawodników dobrej jakości, którzy są kontuzjowani. Gdy powrócą, przyniosą jakość. Pracujemy ciężko, skupieni na tym, aby drużyna się rozwijała. Drużyna wierzy, a zawodnicy są zaangażowani. Ci, którzy pracują z nami, czują tę jedność, jesteśmy na dobrej drodze. Aby nasza praca została skonsolidowana, musimy odnieść zwycięstwo. Pracujemy nad tym, aby nasza drużyna była agresywna, aby miała więcej piłki. Wiedzieliśmy, że zespół Fluminense będzie miał więcej piłki. Stworzyliśmy więcej okazji do zdobycia goli w pierwszej połowie. Aby utrzymać wysoką intensywność, potrzebujemy rozwiązań. W ciągu ostatnich ośmiu dni rozegraliśmy mecz z Del Valle, który trwał dłużej ze względu na dogrywkę. Zagraliśmy mecz z Vasco, dobry mecz z wysoką intensywnością. A teraz mieliśmy kolejny. Aby utrzymać wysoką intensywność, potrzebujemy, aby kontuzjowani zawodnicy byli dostępni". - powiedział trener.
Wyniki wciąż nie pomagają, to prawda, ale wewnętrzne przekonanie graczy i władz jest takie, że nie można kwestionować braku postępu szkoleniowca, chociaż zdecydował się zburzyć styl gry Flamengo, aby nadać zespołowi inną formę gry.
Przy całym składzie i wzmocnieniach, o które prosił trener, umiejętność Vítora Pereiry do mobilizowania grupy do realizacji pomysłów jest znacząca. Chociaż niektórzy gracze zostali wykluczeni lub zmienieni, nie było żadnych skarg ani wyrażenia dezaprobaty. Będzie panować zasada zasług.
Teraz pozostaje zobaczyć, czy zarząd Flamengo będzie słuchać sygnałów wewnętrznych czy zewnętrznych. Po wyjściu z boiska były protesty nie tylko przeciwko Vítorowi Pereirze, ale także przeciwko graczom i przede wszystkim władzom. Do tej pory poparcie pozostaje, ale sam trener wie, że nie przetrwa bez wyników.
Do końca rozgrywek stanowych ewolucja będzie musiała prowadzić do zwycięstw.
- dodał: MentiX
- 09.03.2023; 14:25
- źródło: globo.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.