Flamengo.com.pl

W dniu swojej prezentacji jako trener Flamengo, Vítor Pereira stwierdził, że nie będzie "malować całego domu na nowo", nawiązując do pracy pozostawionej przez Dorivala Júniora z poprzedniego sezonu. W pierwszym miesiącu pracy, Portugalczyk korzystał z bazowego zespołu swojego poprzednika. Jednak po porażkach w Supercopa do Brasil i Klubowych Mistrzostwach Świata, szkoleniowiec przystąpi do zmian, które uzna za konieczne. Pierwszą z nich musi być zmiana w ofensywnym kwartecie.

Atak utworzony przez Évertona Ribeiro, Giorgiana de Arrascaetę, Gabriela Barbosę i Pedro, który przeszedł do historii w 2022 roku, zdobywając tytuły Copa do Brasil i Copa Libertadores, ma swoje policzone dni. Vítor Pereira jest entuzjastą formacji 4-3-3, z dwoma szybkimi skrzydłowymi, dlatego powinien częściej korzystać z Évertona Cebolinhi. Aby były zawodnik Benfiki miał więcej miejsca, trener przygotowuje się do zrezygnowania z Évertona Ribeiro lub Giorgiana de Arrascaety.

Poza daniem Évertonowi Cebolinhi więcej okazji na lewej stronie, Vítor Pereira prosi o wzmocnienia. Nie mając w swoich planach Marinho, szkoleniowiec czeka na nowych zawodników. Na radarze Rubro-Negro znajdują się Ângelo z Santosu i Luiz Araújo z Atlanty United.

Dla porównania, prowadząc w zeszłym sezonie Corinthians, Vítor Pereira miał plan grania dwoma szybkimi skrzydłowymi w wyjściowym składzie. W przegranym finale Copa do Brasil, właśnie przeciwko Flamengo, Portugalczyk wykorzystał szybkiego Adsona na lewym skrzydle, a Rógera Guedesa na prawym, oprócz środkowego Yuri Alberto.

Kwartet Flamengo był jedną z "dum" Dorivala Júniora, który w kilku wywiadach zdradził, że nie rozumie, jak ta czwórka nie grała razem u poprzednich szkoleniowców, którzy prowadzili Rubro-Negro. Były już szkoleniowiec klubu z Rio de Janeiro, który w poprzednim sezonie triumfował w Copa do Brasil i Copa Libertadores dodał też, że ma w planach wstawienie Bruno Henrique i utworzenie kwintetu. Jednak z powodu poważnej kontuzji kolana, napastnik nie był do jego dyspozycji.

Teraz pozostaje czekać, kiedy Vítor Pereira zacznie wystawiać Flamengo z cechami, które mu odpowiadają. Następny mecz Rubro-Negro odbędzie się w sobotę przeciwko Al Ahly w meczu o trzecie miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata.