Flamengo.com.pl

Niedzielny klasyk z Vasco będzie pierwszą okazją dla Vítora Pereiry, aby zacząć pokazywać nowe oblicze Flamengo. Po rozczarowaniach na początku sezonu, trener będzie miał mniej krytyczny kalendarz, aby wprowadzić głębsze zmiany, jakie zamierza wprowadzić w drużynie, od składu po schemat taktyczny.

Z Supercopa do Brasil, Klubowymi Mistrzostwami Świata i Recopa Sudamericana w pierwszych dwóch miesiącach pracy, Portugalczyk był bardziej konserwatywny w pierwszych meczach na ławce trenerskiej Flamengo. W większości spotkań utrzymał skład i nie zmienił zbyt wiele w strukturze drużyny. Sytuacja ta powinna się zmienić od teraz, z wolnością do wprowadzenia niezbędnych zmian.

Znacznie rozgrywek stanowych wzrosło, aby zmniejszyć presję, ale następny wielki cel sezonu rozpocznie się dopiero za miesiąc, na początku kwietnia: Copa Libertadores. Do tego czasu Vítor Pereira będzie miał ostatnią szansę w Campeonato Carioca, aby drużyna się rozwijała. W tym celu będzie miał do czynienia tylko z klasykami, chyba że Volta Redonda wejdzie do pierwszej czwórki i pokona jednego ze swoich rywali.

Wewnętrznie Campeonato Carioca jest postrzegana jako okres przygotowawczy do drugiej części sezonu, w którym Flamengo zagra w Copa Libertadores, Campeonato Brasileiro i Copa do Brasil. Portugalczyk ma poparcie władz klubu, aby wprowadzać zmiany i znaleźć idealny zespół.

Mecz z Vasco będzie pierwszym klasykiem Vítora Pereiry w roli trenera Flamengo. Portugalczyk nie poprowadził zespołu w starciu z Botafogo w Brasílii, ponieważ pozostał w Rio de Janeiro, przygotowując pierwszy zespół do rewanżowego spotkania w Recopa Sudamericana.

WALKA W ŚRODKU POLA

Po niepowodzeniach w Supercopa do Brasil i Klubowych Mistrzostwach Świata, trener wprowadził pierwszą zmianę już w Recopa Sudamericana. Wzmocnienie środka pola poprawiło grę, ale nie wystarczyło, aby uniknąć kolejnej porażki przeciwko Independiente del Valle. Arturo Vidal jako starter poprawił siłę defensywną w środku pola.

Ta zmiana postawiła kwartet ofensywny Flamengo w trudnej sytuacji. Éverton Ribeiro zaczął rywalizować o miejsce z Gérsonem i nawet stracił miejsce w wyjściowym składzie, zanim Joker doznał kontuzji. Teraz, gdy były zawodnik Olympique Marsylia powrócił do zdrowia, rywalizacja jest otwarta.

Jednakże na klasyk, tendencją jest to, że Gérson i Éverton pojawią się na boisku bez rywalizacji o pozycję. Defensywny pomocnik powinien powrócić do pierwszej jedenastki zastępując Pedro, wypadł z gry z powodu bólu lewego przywodziciela. Innymi słowy, Flamengo może mieć na boisku trzech defensywnych pomocników: Thiago Maię, Gérson i Arturo Vidala.

GABRIEL BARBOSA WRACA NA ŚRODEK ATAKU

Nieobecność Pedro może skłonić Vítora Pereirę do przypomnienia formacji, która kojarzy się z dobrymi wspomnieniami dla kibiców: Gabrielem Barbosą na środku ataku. Od pewnego czasu, nowa "dycha" bardziej wszechstronną rolę w grze, grając bardziej poza polem karnym i biorąc udział w kreowaniu akcji niemal jak ofensywny pomocnik.

Zmiana ta nastąpiła jeszcze za kadencji Dorivala Júniora, aby Pedro mógł utrzymać miejsce w pierwszej jedenastce pod nieobecność kontuzjowanego od czerwca Bruno Henrique. Teraz, bez Pedro, Gabi ma szansę powrócić na część boiska, na której zapisał się w historii i zyskał sławę w koszulce Flamengo.

dodał: MentiX
04.03.2023; 15:15
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo