Flamengo.com.pl

Flamengo pozostaje dyskretne na rynku po tygodniu przerwy w brazylijskim kalendarzu piłkarskim. Ale to niekoniecznie oznacza, że klub nie chce się wzmocnić. Władze mówią otwarcie o konieczności wzmocnienia składu, ale nie komentują nazwisk spekulowanych piłkarzy.

W ostatnich tygodniach, Mengão zostali zaoferowani dziesiątki zawodników, ale żadne rozmowy nie posunęły się naprzód. Większość ofert ląduje na biurku dyrektora sportowego klubu z Gávea, Carlosa Novala. Wiceprezydent klubu ds. piłki nożnej, Ricardo Lomba przebywa w Rosji, gdzie ogląda Mistrzostwa Świata i wyszukuje piłkarzy, którzy mogą wzmocnić Flamengo.

Spośród zaoferowanych nazwisk, na uwagę zasługuje William Carvalho. 26-latek, który jest gwiazdą reprezentacji Portugalii na mundialu, był jednym z pięciu piłkarzy, którzy rozwiązali swoje kontrakty ze Sportingiem, po tym jak "kibice" napadli i pobiło piłkarzy lizbońskiego klubu.

Negocjacje jeszcze się nie zaczęły. Prezydent Flamengo, Eduardo Bandeira de Mello uznał Carvalho za interesującego zawodnika, ale nie rozpoczął negocjacji. Pensja 26-latka mieści się w realiach brazylijskiej piłki nożnej, ale Flamengo musiałby płacić dużą premie za prawo do wizerunku. Sam zawodnik uważa grę w Brazylii za interesujące doświadczenie.

Priorytetem są napastnicy

Pozyskanie pomocnika jest w planach, ale to napastnicy są priorytetem Flamengo. Mengão szukają zastępców po odejściach Viníciusa Júniora, Évertona i Felipe Vizeu, ponadto nadal niepewna sytuacja dotyczy Paolo Guerrero. Kolumbijczyk Wilson Morelo z Santa Fe, który z ośmioma trafieniami jest obecnie najlepszym strzelcem Copa Libertadores, został zaoferowany, ale jego kandydatura nie została zaakceptowana, głownie dlatego, że nie może już grać w Libertadores w barwach innego zespołu.

Rubro-Negro najbardziej są zainteresowani Vintinho z CSKA, ale oczekiwania moskiewskiego klubu są zbyt wysokie. Klub próbował także ściągnąć Vágnera Love, ale następnie zrezygnował z negocjacji uznając, że zawodnik jest zbyt drogi.

Trzeba też wzmocnić obronę

W sektorze defensywnym wskazano na prawego obrońcę Areza z ABC. Prawy obrońca Michel Macedo z Las Palmas również znajduje się w kręgu zainteresowań klubu.

W czwartek, agent ekwadorskiego obrońcy Darío Aimary z Barcelony de Guayaquil ujawnił w wywiadzie dla lokalnego radia, że Rubro-Negro jest zainteresowane 23-latkiem. Klub z Rio de Janeiro nie potwierdził tych informacji.

dodał: MentiX
21.06.2018; 19:27
źródło: globoesporte.com
foto: własne