Flamengo.com.pl

Diego nie będzie mógł wystąpić w najbliższym ligowym spotkaniu z Atlético Mineiro ponieważ otrzymał czerwoną kartkę w sobotnim klasyku z Vasco. Oznacza to, że Willian Arão może znowu zostać starterem w składzie Flamengo, co nie miało miejsca od meczu z Atlético Paranaense, gdy niektórzy piłkarze zostali oszczędzeni. Szansa może nadjeść w decydującym momencie dla volante, który w tym sezonie gra mało i był blisko odejścia w połowie roku, ale teraz powoli odzyskuje swoja przestrzeń w zespole.

Arão, który przez dwa poprzednie sezony był absolutnym starterem w składzie Rubro-Negro, w tym roku wystąpił tylko w 19 meczach z 53, które zespół rozegrał do tej pory. Bez większych szans w pierwszej połowie sezonu pożegnanie wydawało się być w pełnym rozkwicie. Volante był bliski odejścia do Internacionalu, następnie niemal przeszedł do Olympiakosu. Ale rozmowy nie poszły naprzód i pozostał.

Po Mistrzostwach Świata, Willian Arão wystąpił w dziewięciu meczach, ale był starterem tylko przeciwko Furacão. W ostatnich czterech grach wchodził na boisko z ławki rezerwowych i miał dobre występy. Przeciwko Corinthians w pierwszym półfinałowym meczu Copa do Brasil, było słychać oklaski z trybun, gdy Maurício Barbieri wpuszczał go do gry. W ostatnich minutach sobotniego klasyku z Vasco, volante mógł zapewnił Mengão zwycięstwo, ale jego strzał z głowy był niecelny. Obecność Williana Arão może sprawić, że Lucas Paquetá będzie grał nieco bardziej bliżej bramki i bez większego obowiązku w obronie.