Flamengo.com.pl

Szybki i agresywny. To mogą to być cechy nowego prawego obrońcy, gdyż Flamengo szuka nowego piłkarza na tę pozycję po odejściu Rafinhii. Mając zmapowane cele, Rubro-Negro prowadzą rozmowy, aby ocenić warunki biznesowe. Oprócz Chilijczyka Maurício Islii, Mengão nawiązali również kontakt z Gugą z Atlético Mineiro.

21-latek od dawna jest marzeniem Flamengo, odkąd wyróżniał się w sektorze młodzieżowym Avaí. Guga wie o zainteresowaniu klubu z Gávea i jest podekscytowany. W zeszłym roku, obrońca świętował w koszulce Mais Querido, triumf Flamengo w Copa Libertadores.

Flamengo rozmawia z agentami i zna już warunki transakcji. W połowie roku, Guga zmienił agenta, kiedy wygasł kontrakt z agencją TFM. Od tego czasu karierą młodego prawego obrońcy zarządza rodzina Bertulucci. Marcos Braz i Bruno Spindel mają dobre relacje z grupą, która skutecznie uczestniczyła w przybyciu Jorge Jesus.

Atlético Mineiro gwarantuje, że nie otrzymało żadnego kontraktu. Uważa się jednak, że Guga jest jednym z piłkarzy o największym potencjale rynkowym w zakresie zarobienia pieniędzy. Na tę pozycje trener Jorge Sampaoli ma do swojej dyspozycji nowo pozyskanego Mariano i Mailtona.

Flamengo planuje zainwestować 4 mln euro w nowego prawego obrońcę, ale Galo oczekuje 5 mln euro. Niedawno klub przyjął ofertę w wysokości 4,8 mln euro od Spartaka Moskwa, ale transakcja nie została jeszcze sfinalizowana.

Klub z Belo Horizonte posiada 75% karty zawodnika, podczas, gdy pozostałe 25% należy od Avaí. Wykup części karty od zespołu catarinense jest jedną z możliwości, jeśli Galo nie będzie chciało zejść z ceny.

Wewnętrznie Flamengo optymistycznie odnosi się do możliwości pozyskania Gugi, ale pozostaje w kontakcie na rynku z Maurício Islą. Mając do dyspozycji tylko João Lucasa, jedna negocjacja nie anuluje drugiej.

Zarząd wie, że sytuacja jest awaryjna i "praca na kilku frontach" to najlepszy sposób na jak najszybsze pozyskanie następcy Rafinhii.