Już pewne udziału w przyszłorocznej edycji Copa Libertadores i bez szans na mistrzostwo, Flamengo wyszło w niedzielę na boisko, aby "wypełnić terminarz", mierząc się z Internacionalem na stadionie Maracanã. Dzięki świetnej grze w pierwszej połowie, Rubro-Negro wygrali 3:2 w meczu 36. kolejki Campeonato Brasileiro. Bramki dla gospodarzy zdobyli Léo Ortiz i Michael (dwa razy) w pierwszej połowie. Dla gości z Porto Alegre trafili Wesley i Enner Valencia w drugiej połowie. Flamengo przerwało serię 16 spotkań bez porażki Internacionalu, który ostatecznie stracił szanse mistrzostwo, które wynosiły nieco ponad 1%.
PIERWSZA POŁOWA
Flamengo zdominowało Internacional w pierwszej połowie. Dzięki wysokiemu pressingowi, szybkim kontratakom i płynnej wymianie podań Rubro-Negro z łatwością wypracowali prowadzenie 3:0. Już w 2. minucie Evertton Araújo strzelił nad poprzeczką, a w pierwszych minutach podopieczni Filipe Luísa stwarzali zagrożenie w kolejnych sytuacjach.
Pierwszy gol padł dopiero w 28. minucie, kiedy Nicolás de la Cruz wykonał rzut rożny z lewej strony, a Léo Ortiz zaskoczył bramkarza Sergio Rocheta, strzelając głową. Rubro-Negro podwyższyli wynik chwilę później, w 36. minucie. Po strzale głową Gonzalo Platy, który trafił w słupek, Alex Sandro przejął piłkę i podał do Michaela, który pewnym strzałem umieścił ją w siatce. Cztery minuty później ponownie Michael zdobył trzeciego gola, wykańczając dośrodkowanie od Wesley’a.
Drużyna z Porto Alegre miała jedyną dogodną sytuację w 10. minucie, po świetnej akcji Bernabeiego na lewej stronie. Argentyńczyk wbiegł w pole karne, minął obrońcę i podał do Bruno Tabaty, który oddał strzał, zmuszając Agustína Rossiego do znakomitej interwencji. Jednak po stracie pierwszej bramki zespół Rogera Machado zupełnie się pogubił i praktycznie tylko przyglądał się grze Flamengo.
DRUGA POŁOWA
Jeśli pierwsza połowa należała do Flamengo, to druga była pod dyktando Internacionalu. Drużyna z Porto Alegre zdobyła dwie bramki w ciągu siedmiu minut, wracając do gry. Pierwszy gol padł w 54. minucie za sprawą Wesleya. Napastnik otrzymał piłkę przed polem karnym, minął Nicolása de la Cruza i oddał potężny strzał w róg bramki Agustína Rossiego, zdobywając pierwszego gola.
W 61. minucie Bernabei otrzymał podanie od Alana Patricka na lewym skrzydle i dośrodkował na dalszy słupek, gdzie Enner Valencia strzałem głową pokonał Agustína Rossiego, zdobywając kolejnego gola. Początkowo bramka została anulowana z powodu spalonego, ale po analizie VAR została ostatecznie uznana.
Mecz, który wydawał się łatwym zwycięstwem Flamengo, ponownie nabrał emocji, a obie drużyny wymieniały się sytuacjami. W 76. minucie Gonzalo Plata popisał się świetną akcją indywidualną, zszedł do środka i uderzył zza pola karnego, ale Sergio Rochet obronił strzał na raty. Chwilę później to Enner Valencia wdarł się w pole karne Flamengo i oddał strzał, który został obroniony przez Agustína Rossiego.
W końcowych minutach Internacional ruszył do ataku i miał co najmniej dwie okazje na wyrównanie. W 86. minucie, po rzucie rożnym z prawej strony, piłka trafiła do Bruno Henrique w polu karnym, ale pomocnik strzelił prosto w Agustína Rossiego. W 89. minucie, po kolejnym rzucie rożnym, Rogel przejął piłkę w polu karnym i miał szansę doprowadzić do remisu, lecz nie wykorzystał sytuacji. Ostatecznie wynik był sprawiedliwy, biorąc pod uwagę to, co Flamengo zaprezentowało w pierwszej połowie.
SYTUACJA W TABELI
Dzięki zwycięstwu Flamengo ma na swoim koncie 66 punktów, wyprzedziło Internacional i wróciło na trzecie miejsce w tabeli. Colorado spadli na czwartą pozycję z 65 punktami.
NASTĘPNE MECZE
Oba zespoły wracają na boisko w środę, w przedostatniej kolejce Campeonato Brasileiro. Flamengo zmierzy się z Criciúmą na stadionie Heriberto Hülse, a Internacional podejmie Botafogo na Beira-Rio.
FLAMENGO 3:2 INTERNACIONAL - 36. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO
STADION: Maracanã w Rio de Janeiro (RJ).
WIDZÓW: 56.571.
ARBITER: Rodrigo Jose Pereira de Lima (PE).
ASYSTENCI: Guilherme Dias Camilo (MG), Francisco Chaves Bezerra Junior (PE).
VAR: Marco Aurelio Augusto Fazekas Ferreira (MG).
ŻÓŁTE KARTKI: De la Cruz (FLA); Wesley (INT); Gérson (FLA); Fernando (INT).
BRAMKI: 28' Léo Ortiz (1:0); 36' Michael (2:0); 40' Michael (3:0); 56' Wesley (3:1); 62' Enner Valencia (3:2).
FLAMENGO: Rossi; Wesley, Léo Ortiz, Léo Pereira (82' Fabrício Bruno), Alex Sandro; Evertton Araújo, De la Cruz (75' Alcaraz), Gérson; Bruno Henrique (88' Gabriel Barbosa), Michael, Plata (89' Varela). TRENER: Filipe Luís.
INTERNACIONAL: Rochet; Bruno Gomes, Rogel, Vitão (72' Clayton), Bernabei; Fernando (72' Bruno Henrique), Bruno Tabata (61' Gabriel Carvalho), Thiago Maia (61' Rômulo), Wesley (80' Wanderson Wanderson); Alan Patrick, Valencia. TRENER: Roger Machado.
- dodał: MentiX
- 01.12.2024; 22:02
- źródło: globoesporte.com
- foto: flamengo.com.pl
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.