Flamengo.com.pl

W swoim ostatnim meczu przed sobotnim finałem Copa Libertadores, Flamengo wygrało 3:2 z Santosem na stadionie Maracanã, z pięknymi golami i wieloma skargami na sędziowanie przez Peixe. Pedro, Marinho i Giorgian De Arrascaeta zdobyli bramki dla Rubro-Negro, a Alex i Carabajal trafiali do siatki dla zespołu paulista w spotkaniu rozgrywanym w ramach 34. kolejki Brasileirão. Na stadionie zgromadziło się blisko 45 tysięcy kibiców.

DUŻO SKARG NA SĘDZIOWANIE

Główna sytuacja w meczu, która była powodem wielu skarg ze strony Santosu, nastąpiła w doliczonym czasie gry pierwszej połowy: niepodyktowany przez sędziego rzut karny po faulu Matheuzinho na Camacho. Problem w tym, że następnie Flamengo przeprowadziło akcję, która zakończyła się golem Pedro, który tym samym otworzył wynik gry.

PROTESTY

Z powodu tej sytuacji w formie protestu piłkarze, Santosu nie udzielili wywiadu po zakończonej konfrontacji, a trener Orlando Ribeiro nie pojawił się na konferencji prasowej. Klub opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych list otwarty do Ednaldo Rodrigesa, prezydenta Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF) i Wilsona Seneme, dyrektora sędziów. Następnie CBF ogłosiło zawieszenie na czas nieokreślony wszystkich sędziów biorących udział w meczu.

NOC PIĘKNYCH BRAMEK

Oprócz kontrowersji sędziowskich, mecz na stadionie Maracanã naznaczony był pięknymi golami. Zaczynając od Pedro, dosłownie. Giorgian De Arrascaeta także strzelił pięknego gola. A Carabajal, już w doliczonym czasie gry, wpisał się na listę strzelców po pięknym ataku, który zakończył się uderzeniem w sam róg bramki Diego Alvesa. To był strzał nie do obrony!

SYTUACJA W TABELI

Było to czwarte z rzędu zwycięstwo Flamengo w Brasileirão. Dzięki temu drużyna prowadzona przez Dorivala Júniora ma teraz 61 punktów i wskoczyła (być może tymczasowo) na pozycję wicelidera - Internacional, który również ma 61 oczek, swój mecz rozegra w środę. Choć minimalne, Rubro-Negro wciąż mają matematyczną szansę na zdobycie mistrzowskiego tytułu. Lider Palmeiras również wygrał we wtorek i ma 74 punkty, a do końca rozgrywek pozostały cztery kolejki.

W SOBOTĘ FINAŁ

Flamengo wyruszy w środę rano do ekwadorskiego Guayaquil, gdzie w najbliższą sobotę w finale Copa Libertadores zmierzy się z Athletico Paranaense na stadionie Monumental Isidro Romero Carbo.

NASTĘPNA KOLEJKA

Obie drużyny wracają na boisko, aby kontynuować rywalizację w Campeonato Brasileiro w przyszłą środę. Santos odwiedza Atlético Goianiense w Goiânii, z kolej Flamengo będzie gościć Corinthians na stadionie Maracanã.

FLAMENGO 3 x 2 SANTOS - 34. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO

STADION: Maracanã w Rio de Janeiro (RJ)
WIDZÓW: 44.679
ARBITER: André Luiz de Freitas Castro (GO)
ASYSTENCI: Fabricio Vilarinho da Silva (FIFA/GO), Leone Carvalho Rocha (GO)
VAR: Adriano Milczvski (PR)
BRAMKI: 45'+5' Pedro (1:0), 53' Alex (1:1), 78' Marinho (2:1), 87' Arrascaeta (3:1), 90'+7' Carabajal (3:2)
ŻÓŁTE KARTKI: Rodrigo Fernández (SAN); Erick Pulgar (FLA); Léo Pereira (FLA); Madson (SAN); Camacho (SAN); Alex (SAN)

FLAMENGO: Diego Alves; Matheuzinho, David Luiz (46' Léo Pereira), Pablo, Ayrton Lucas; Pulgar, Victor Hugo (73' João Gomes), Éverton Ribeiro (45' Arrascaeta); Éverton Cebolinha (73' Matheus França), Marinho, Pedro (46' Gabriel Barbosa). TRENER: Dorival Júnior.

SANTOS: João Paulo; Madson, Eduardo Bauermann, Alex, Felipe Jonatan; Rodrigo Fernández (86' Rwan Seco), Camacho, Ed Carlos (59' Sánchez); Ângelo, Jhojan Julio (59' Carabajal), Marcos Leonardo. TRENER: Orlando Ribeiro.

dodał: MentiX
26.10.2022; 05:32
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo