Flamengo.com.pl

Flamengo wróciło do Rio de Janeiro we wczesnych godzinach porannych w ten czwartek na lotnisko Galeão, pod ścisłą ochroną. Jednak tylko jeden kibic pojawił się, aby zaprotestować po porażce 0:3 z Athletico Paranaense na stadionie Kléber Andrade w Cariacica w ramach 23. kolejki Campeonato Brasileiro, tuż przed finałem Copa do Brasil. Kibic skrytykował zespół, zarząd i trenera, ale atmosfera była spokojna, bez zamieszek.

Delegacja Rubro-Negro wylądowała w czwartek o godzinie 03:17 w głównej hali międzynarodowego lotniska w Rio de Janeiro. Jako środek ostrożności wdrożono silny system bezpieczeństwa. Oprócz personelu lotniska, było około 20 ochroniarzy klubu i wielu funkcjonariuszy żandarmerii.

Oprócz piłkarzy i sztabu szkoleniowego, obecny był także wiceprezydent ds. piłki nożnej Marcos Braz. Przy lądowaniu można było zobaczyć defensywnego pomocnika Allana, który poruszał się za pomocą kul. Zawodnik doznał kontuzji w drugiej połowie meczu przeciwko Athletico Paranaense i może być kolejnym nieobecnym w finałowych starciach Copa do Brasil.

Flamengo wraca na boisko w niedzielę, kiedy zagra przeciwko São Paulo na stadionie Maracanã w pierwszym finałowym meczu Copa do Brasil. Rewanż odbędzie się tydzień później na stadionie Morumbi.