Wyrównana trzecia z rzędu konfrontacja jest warta niemałe pieniądze i miejsca w wielkim finale Copa do Brasil. Finaliści listopadowych finałów kontynentalnych rozgrywek (Copa Libertadores i Copa Sudamericana), Flamengo i Athletico Paranaense zmierzą się ze sobą w środowy wieczór na stadionie Maracanã w rewanżowym półfinałowym starciu Copa do Brasil.
Pierwsze spotkanie w Kurytybie zakończyło się remisem 2:2, więc ktokolwiek wygra, będzie walczył o tytuł z Atlético Mineiro lub Fortalezą w dniu 12 i 15 grudnia. Nowa remis sprawi, że o losach awansu decydować będzie seria rzutów karnych.
Pod presją trzech meczów bez wygranej, a przede wszystkim słabymi występami, Flamengo wchodzi na boisko z sześcioma zmianami w stosunku do zespołu, który w sobotę przegrał klasyk z Fluminense, mając przede wszystkim Bruno Henrique i Gabriela Barbosę, którzy nie grali razem od wygranej 3:0 Athletico Paranaense w dniu 3 października w Brasileirão. Trzykrotny mistrz (1990, 2006 i 2013), klub dąży do ósmego finału Copa do Brasil w swojej historii.
Athletico Paranaense stara się dotrzeć do trzeciego finału rozgrywek po zdobyciu drugiego miejsca w 2013 roku i tytułu w 2019 roku. Klub z Kurytyby ma serię pięciu meczów bez zwycięstwa (3 porażki i 2 remisy), ale opiera się na dobrych wynikach w grze, aby uzyskać awans. Furacão próbuje więc powtórzyć sukces sprzed dwóch lat, kiedy pokonał Mengo w rzutach karnych w ćwierćfinale i zdobył puchar, wtedy bezprecedensowy dla klubu.
Renato Gaúcho ma sześć wzmocnień w stosunku do zespołu, który rozpoczął sobotni klasyk Fla-Flu. Mauricio Isla, Léo Pereira i Willian Arão, którzy zostali oszczędzeni wracają do składu, a także Filipe Luís, który był zawieszony za kartki oraz Bruno Henrique i Gabigol, którzy wyleczyli swoje kontuzje. Wśród utrzymanych zawodników wielką wiadomością jest Diego Ribas w miejsce Thiago Maii, który przez sześć meczów był w początkowym składzie. Doświadczony pomocnik stworzy parę defensywnych pomocników wraz z Willianem Arão.
Trener Alberto Valentim ma powrót pomocnika Christiana, który odbył karę w zawieszeniu. Richard, który również wróci, nadal trenuje oddzielnie z powodu niezdyscyplinowania. Mimo tak ważnego powrotu, Erick i Léo Cittadini powinni utrzymać miejsce w wyjściowym składzie po świetnym występie na Arena da Baixada. Z tyłu jest również Nicolás Hernández, kolejna nowość w pierwszym meczu.
PRAWDOPODOBNE SKŁADY
FLAMENGO: Diego Alves; Isla, Rodrigo Caio, Léo Pereira, Filipe Luís; Willian Arão, Diego, Andreas Pereira, Éverton Ribeiro; Bruno Henrique e Gabriel Babosa. TRENER: Renato Gaúcho.
ATHLETICO: Santos; Pedro Henrique, Thiago Heleno, Nicolás Hernández; Marcinho, Erick, Léo Cittadini, Abner; Terans, Nikão, Renato Kayzer. TRENER: Alberto Valentim.
- dodał: MentiX
- 27.10.2021; 13:01
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.