Flamengo.com.pl

Athletico Paranaense i Flamengo rozpoczną swój udział w Copa do Brasil w środowym pierwszym spotkaniu 1/8 rozgrywek na stadionie Arena da Baixada. Rewanżowe spotkanie odbędzie się 4 listopada na stadionie Maracanã.

Dla zespołu z Kurytyby to okazja do zrobienia sobie przerwy od Campeonato Brasileiro, gdzie znajduje się w delikatnej sytuacji, będąc w strefie spadkowej i rozpoczyna swój 24 udział w Copa do Brasil, gdzie broni tytułu. Furacão próbuje zareagować i ponownie wygrać - osiem meczów bez zwycięstwa, z trzema remisami i pięcioma porażkami. Jako gospodarz podopieczni trenera Paulo Autuoriego nie wygrali od czterech gier i są po dwóch porażkach.

Zmobilizowane, Flamengo chce powtórzyć w Copa do Brasil, dobre występy z Brasileirão (gdzie jest wiceliderem z takim samym wynikiem jak Internacional) i Copa Libertadores (awans do 1/8 rozgrywek z pierwszego miejsca w grupie). Rubro-Negro są niepokonani już od jedenastu meczów - osiem zwycięstw i trzy remisy - i mają specjalną motywację: Copa do Brasil to jedyne rozgrywki, których nie udało się wygrać w 2019 roku i mogą wygrać w tym sezonie, debiutując przeciwko swojemu katowi z zeszłorocznego ćwierćfinału.

Athletico Paranaense nie będzie mogło liczyć na Pedro Henrique, który ma kontuzję uda. Aguilar i Zé Ivaldo to opcje w obronie. Pomocnik Jorginho i napastnik Renato Kayzer występowali już w tegorocznym Copa do Brasil dla Atlético Goianiense i nie mogą wystąpić w środę. Pytaniem jest kto zagra na środku ataku Walter, Fabinho czy Bissoli. Z drugiej strony Léo Cittadini jest dostępny po odbyciu zawieszenia w Brasileirão.

Flamengo przybywa do Kurytyby w momencie wspaniałego występu przeciwko Internacionalowi w Porto Alegre, wzmocnione i wypoczęte. Delegacja pozostała na południu kraju w celu przygotowania się do ponownego spotkania z Furacão po eliminacji w ćwierćfinale ubiegłorocznej edycji. A Dome znów będzie miał do swojej dyspozycji Diego Alves i Bruno Henrique. Zdając sobie sprawę z ryzyka związanego z rozgrywkami pucharowymi, zwłaszcza poza domem, Hiszpan nie oszczędza nikogo. Główna wątpliwość dotyczy bramki. czy pozostanie Hugo, czy też Diego Alves odzyska swoją pozycję. To tajemnica, która zostanie odsłonięta tuż przed rozpoczęciem meczu. 21-latek podczas nieobecności starszego kolegi, rozegrał dziewięć meczów i spisywał się bardzo dobrze.

Prawdopodobne składy:

Athletico Paranaense: Santos; Erick, Thiago Heleno, Felipe Aguilar (Zé Ivaldo), Márcio Azevedo; Wellington, Christian, Léo Cittadini; Nikão, Carlos Eduardo, Walter (Bissoli).

Flamengo: Diego Alves (Hugo); Isla, Gustavo Henrique (Léo Pereira), Natan, Filipe Luís (Renê); Arão, Thiago Maia, Gerson, Éverton Ribeiro; Bruno Henrique, Pedro.

dodał: MentiX
28.10.2020; 12:51
źródło: globoesporte.com
foto: własne