Obrońcy mistrzowskiego Flamengo i Racing zmierzą się ze sobą we wtorek na stadionie Presidente Perón w pierwszym meczu 1/8 finału Copa Libertadores. To próba ognia dla obu drużyn, które nie znajdują się w dobrym momencie, chociaż Rubro-Negro w nieco lepszym.
Podopieczni trenera Rogério Ceniego przeżywają spokojniejszą chwilę po sobotnim triumfie 3:1 nad Coritiba w Brasileirão. Było to pierwsze zwycięstwo Mengão pod powództwem nowego szkoleniowca, który ma również inne powody do zadowolenia, gdyż do dyspozycji wracają Filipe Luís i Gabriel Barbosa, którzy wyleczyli urazy.
Flamengo wkracza na boisko w Avellaneda mając pozytywny bilans starć z argentyńskimi klubami. W dotychczasowych jedenastu meczach, zespół z Rio de Janeiro wygrał sześć razy, trzy razy remisował i tylko dwa razy przegrał. To pierwszy raz, kiedy Racing stanie na drodze Rubro-Negro w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Ameryce Południowej.
Podopieczni trenera Sebastiana Beccacece zakończyli fazę grupową na drugim miejscu w Grupie F mając na koncie 15 punktów, czyli tyle samo, co Flamengo, które zwyciężyło w Grupie A. Argentyński zespół znajduje się jednak w kryzysie, gdyż przegrał wszystkie cztery pierwsze spotkania w Primera División.
Rogério Ceni po raz pierwszy będzie mieć największe pole wyboru początkowego składu, odkąd przybył do Flamengo. Mając do dyspozycji Filipe Luísa i Gabriela Barbosę, trener będzie miał ośmiu z jedenastu zawodników, którzy rok temu wygrali finał rozgrywek w Limie przeciwko River Plate. Czas pokaże, czy ta dwójka, która niedawno wyleczyła kontuzje, zacznie od pierwszego gwizdka arbitra. Jeśli Ceni zdecyduje się na środki ostrożności, to powtórzy skład, który rozegrał dobre spotkania i wygrał w sobotę z Coritibą.
Argentyński klub fatalnie rozpoczął rozgrywki ligowe. Racing przegrał wszystkie cztery mecze, w których zdobył tylko jedną bramkę, a stracił aż dziesięć w grach z Tucuman, Unión de Santa Fé i Arsenalem de Sarandí. Jakby tego było mało, trener Sebastian Beccacece nie będzie mógł skorzystać s sześciu ważnych zawodników z powodu kontuzji lub koronawirusa.
Prawdopodobne składy:
Racing: Arias; Fabricio Domínguez, Sigali, Nery Domínguez, Soto, Mena; Rojas, Miranda, Fértoli; Reniero, Lisando López.
Flamengo: Diego Alves; Isla, Thuler, Léo Pereira, Filipe Luís (Renê); Willian Arão, Gérson, Éverton Ribeiro, Arrascaeta; Bruno Henrique, Gabriel Barbosa (Vitinho).
- dodał: MentiX
- 24.11.2020; 09:04
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.